Od paru dni mam problem z zasypianiem, około 17-18 jestem nieprzytomna i zamykaja mi się oczy. A jak sie kłade czy to 22,czy 23 to nie moge spac męcze sie do 1 lub 2. No a dzis w nocy jak juz w koncu zasnełam to moje ukochane dziecko,zrobiło sobie pobódkę o 3. i ani myslała ponownie zasnąc do 5. jak dzidzius, jestem strasznie niewyspana choc nie dałam jej do przedszkola i spałysmy do 8.30, ale mimo wszytko cos jakas ostatnio przybita jestem,nic mi sie nie chce mam dosc tego sniegu i zimy jakas lekka deprecha czy co??? z przedszkola nie dzwonią, niby maja wakat a nawet na rozmowe nie zaproszą-może na księzniczkę z bajki czekają. Aj ide wypic kawkę i zabierac sie do sprzatania chatki-znów to samo-monotonia jest straszna.
pikula
6 stycznia 2010, 20:16Życzę spokojnej nocki ! Pozdrawiam !
monikac030185
6 stycznia 2010, 11:44kochana w zimie strasznie latwo o depresje wiec moze skocz na solke albo jakis basen z jacuzzi i sauna.no i pomysl pozytywnie ze za chwilke lecisz do Egiptu a my musimy czekac :-) buziaki
nextavenue
6 stycznia 2010, 11:20ja tez malo spalam dzis, chodze na rzęsach..A rano przewracam sie i kreci mi sie w glowie...Ale trzeba syna do szkoly wyslac...Mam dosc tego wstawania...TO se pomarudzialm..:)) Pamietaj nie jestes sama :))))
Sloneczko1313
6 stycznia 2010, 10:49Nie kupiłam, ale mam na oku jedną taką. Ucałuj ją ode mnie.
tomija
6 stycznia 2010, 10:41ja tez mam oczki na zapałki:) i lece piec drożdzówke:))
aniolek50
6 stycznia 2010, 10:37jakbym widziała siebie ja tez nie mogę spać w pracy zasypiam a w nocy spać nie mogę zasypiam tak jak ty 1 a nawet i 2 w nocy a pobudka o 6 bo na 8 do roboty. Nic mi się nie ciche nic Mnie nie cieszy brakuje mi słońca , mam dość tych grubych na sobie ciuchów chce iśc z dzieckiem na długi spacer a nie max godzina i to w weekend bo jak wrócę z pracy to już ciemno a wiosna lato spacery są non stop do późna. Ja chce już wiosny lata ciepła mam dość tej zimy. Trzymaj się cieplutko słoneczko za nie długo ty będziesz mogła cieszyć się słońcem :). I mam nadzieje, że te słoneczko przywieziesz do Nas:) Pozdrawiam.
agnes19761
6 stycznia 2010, 10:32miałam podobnie w święta , wałkowanie się na łóżku, przez pół nocy a potem oczy podkrążone , ale teraz przeszło
princesa116
6 stycznia 2010, 10:27heh z kąd ja to znam , codziennie to samo , jedyna rozrywka to poczytać pamietniczki Vitalijek które potrafią zmotywować do odchudzania :/ ja np mam dzisiaj takiego lenia że szok , a już nie wspomnę o pracy ....też mam jakąś zimową deprechę .....pozdrawiam i życzę miłego dzioneczka:)