Witajcie kochane:)
Dziś zamierzam zrobic cos sie sobą 2, 3 a moze 4 kilo do czerwca??
Ja wiem ze jest po swietach i to ze mam 1,5 kg wiecej niz latem to napewno czesc przez swieta ale chce wrocic do 54kg a wymarzony cel 52 jak sie uda bede happy.
Jedno głowne załozenie 54,8 do przyszłej soby
i zacznij sie wreszcie ruszac dziewucho twoje ciało woła o pomoc
tak mam zwały tłuszczu i celulitu na udach sama dieta nic na to nei poradzi dlatego che sie ruszać a jak!!
Zapraszam wszystkie pozytywne wariatki do komentowania i przegladania mogejo pameitnika:D