Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj usłyszałam za plecami...

masz przynajmniej wytłumaczenie...opowiem Ci coś. Wsiadłam do tramwaju z dziećmi. Starsza pani ustapiła mi miejsca, co było bardzo miłe z jej strony. Usadowiłam dzieci, bo jest mi wygodniej jak oni siedzą- jakoś bezpieczniej...i słyszę jak pani mówi.... "no ustąpiłam jej miejsca a ona dzieci posadziła"... długo się zastanawiałam o co tak naprawdę chodziło...ale już wiem. Moje brzuszysko przywodzi na myśl nic innego tylko ciążę, której nie posiadam. ja już się chyba go nie pozbędę. Teraz masz ten czas a nie inny. Nie przejmuj się. Zdrówka

dawno mnie nie było... baaaaaaardzo Ci gratuluję:)maleństwa! a głupimi ludźmi sie nie przejmuj!!!

Tak sobie właśnie pomyślałam, że bardzo warto byłoby się spotkać. Zwłaszcza, że nie pracuje teraz, wiec i z czasem mam lepiej. Także ja jestem jak najbardziej za. i jak najbardziej może to być przyszły tydzień;)jakieś propozycje;)

Póki co przymierzam sie do szpitala na Raciborskiej. na początku czerwca idę na pierwsze takie poważniejsze USG, może nawet sie dowiemy kto to taki;)Dziś biegałam trochę po mieście i strasznie mnie plecy bolał i kość ogonowa. Kurcze, parzcież brzuch teoretycznie jest jeszcze mały-w końcu to 18 tydz.- to jak ja się będę czuła za 3-4 miesiące. Boję się trochę tego wszystkiego, ale się cieszę. Na kiedy masz termin? pozdrawiam Was ciepło

Nie mam problemów, ale ginekolog mi powiedziała (patrząc na moją wagę ktora się nie zmienia) że jeśli chcę schudnać to muszę zmienić tabletki na Yasmin. A ja naprawdę dobrze czuję się na tych co je teraz biorę i boję się podjąć ryzyka zmiany... Nie wiem co mam zrobić. A faceci to świnie - niejednokrotnie się o tym przekonuję...

Mlada, nie przejmuj się, wiesz, że nie możesz się teraz odchudzać. łącze sie z Tobą w tym powiększającym się problemie - tez będę mamą;) i strasznie rosą. jestem w czwartym mies. a już masakra. boję się co będzie za 3-4 miesiące mam 5 kilo na +... pozdrawiam Cię ciepło:*

nie zwracaj uwagi na ludzi, oni są okropni, oczywiście nie wszyscy , ale większość.Ranią bez zastanowienia,olej to okochana. Po ciąży zaczniesz chudnąć.Organizm wtedy zaczyna inaczej pracować.Wiem z własnego doświadczenia, po Karolinie ważyłam 80 kg prawie a już na jej 1 roczek tylko 59kg. Z Tobą tez tak będzie. Buziaki

Bezmózgi . Nie mam totalnie szacunku do takich ludzi , którzy naśmiewają się z innych . Nie przejmuj się myśl o maleństwie i o jego dobru :) ! Jak schudniesz po ciąży to wszystkim oko zbieleje ;)

Nie przejmuj się glupimi babami, a odchudzać się będziesz jak już maleństwo będzie na świecie - wtedy będziesz mogła się poruszać i pilnować jedzenia. A takie głupie baby to tylko gadają bo same mają za dużo kompleksów. Więc kij im w nos...