Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Macięty ma 8 tygodni.

Taaak, tyle mu dzisiaj wybiło.
A w nocy stało się coś niesamowitego, przespał 7 godzin bez przerwy. Jak zasnął o 20, tak obudził się przed 3. A potem to już jak zwykle po 5 i przed 7 było pospane.
Ale cieszę się. Ciekawe tylko, czy to taki wyjątek, czy już zacznie tak dłużej sypiać.
Szkoda tylko, że nie mogłam się w pełni cieszyć tą nocą. Jak go nakarmiłam o tej 3, to jeszcze miałam twardą pierś i musiałam trochę odciągnąć. A mam taki dziwny szklany laktator, który trzeba dwiema rękami obslugiwać. I po tym odciąganiu, tak mnie piekła cała pierś...Musiałam sobie zroibć okład. W ogóle brodawka zrobiła mi się cała biała, jakby tak krew nie krążyła. No i zanim byłam w stanie zasnąć, to prawie godzina minęła. Chyba jednak zainwestuję w lepszy laktator. Ten mi kupiła mama jak wróciłam ze szpitala. Rzadko go używam, ale czasem się zdarza. Miewam nawały w lewej piersi. W prawej nigdy, w lewej tak.
Ależ ja jestem ostatnio monotematyczna... Ciekawe, czy mój mąż ma już tego dość, tylko z grzeczności nic nie mówi...;)

A wczoraj miałam "wyjściowe". Sebastian wrócił z pracy wcześnie i wysłał mnie do sklepu. Wzięłam autko i pojechałam sobie polować na kurtkę. A on został z Maciusiem. Ale najpierw zajechałam do sklepu z zabawkami i kupiłam Maciusiowi zabawkę do wózka, bo ostatnio zdarza się, że nie śpi na spacerze, tylko się rozgląda. I jeszcze mojemu bratankowi takie śmieszne papcio-skarpetki.Muszę je wysłać w poniedziałek.
A kurtkę kupiłam.Taka "na styk", ale będzie dodatkowa motywacja, żeby zrzucić jeszcze parę kilogramów.:)
A wieczorem....było całkiem miło...;)

I odkryłam właśnie, że mój synek lubi Barrego White'a. Eh...kto by mu się nie oparł...;)
  • magdzik82

    magdzik82

    13 października 2008, 19:38

    wiesz moja Zuzka jest np grubsza i większa od swoejgo dwa miesiące starszego kolegi...coś mi rozrabia przy jedzeniu... czasme już nie mam siły... napisz jakie byly objawy tej infekcji dróg mocozwych u Maciusia??Za przeprowadzkę mocno trzymam kciuki, napisz jak było;-)

  • babola

    babola

    11 października 2008, 19:41

    To pozostaje jedynie ściąganie. Ale nie przejmuj sie niedługo Maciuś będzie tyle jadł ,że sie wyrówna.Ściskam

  • babola

    babola

    11 października 2008, 18:40

    Dzięki za komplementy:))Co do piersi to może Maciusia przystawiaj częściej do tej w ktorej są zastoje-może pomoże. Zdjęćka ja wklejam poprzez ten programik https://app.vitalia.pl/, inaczej nie umiem. Buziaki dla całej Trójki:)) On jest boski!!!

  • anezob

    anezob

    11 października 2008, 17:45

    jesteś Mamusią... moje wielkie gratulacje. Życzę zdrówka Maleństwu i rodzicom. Masz Maciusia tak jak ja... tylko mój o 15 lat starszy:)) Maći to fajne chłopaki. Buziaczki

  • magdzik82

    magdzik82

    11 października 2008, 13:22

    wiesz u mnie to może wynikać z tego, że moja dolna część ciała trochę ucierpiała, bo Pysiek się urodził duży (4100) i bardzo szybko - w 25 minut, a konkretnie po trzecim skurczu partym, i poza nacięciem miałam pęknięte krocze, warge sromową i pochwę.... hehehe ja też jestem monotematyczna. ja mam laktator elektryczny marki Medela i jestem bardzo zadowolona (około 200zł na allegro,sporo, ale warto zapłacić) teściowąmasz bomba... moja z kolei obwinia mnie o wszystko, o Zuzki zapalenie woreczka łzowego, o jej asymetrię ułożeniową, nawet o to że mała nie chce pić z butelki i najlepuej jej u mnie... widzisz moja Zuzia lubi ciszę, spokój i stabilizację, podobnie jak ja, a tam jest trochę chaotycznie,zwłaszcza, że oni na d nią tak wiszą, że normalnie nie ma jak oddychać. Ona nawet u teściwoej na rękach jest jak mumia... i dlatego musimy mieć niańkę, bo poglądy mojej teściowej są dziwne- nie kłaść spać kiedy dziecko zmęczone tylko przetrzymac, podobnie z karmieniem?? A po jaką cholerę ja pytam?? ehh zresztą to temat rzeka.... ja czekam na swój samochodzik, bo na razie używa go Pawła brat, który swój samochód skasował... i teraz zażyna moją małą renatkę;-) ale już nieługo. Buziaki