Piękny dzień wczoraj był (oczywiście nie mam na mysli pogody). Dużo pracy i szkolenie więc dietkowo elegancko. Do tego szybki marsz do pracy i z powrotem w sumie 3 razy, licząc lekko 2,5 km w jedną stronę to licznik trochę nabiłam :) Nie ma to jak mieć zajęcie. Jutro się ważę i zmierzę się dokładnie, bo lata na mnie wszystko
. Pozdrawiam i życzę miłego dnia, mimo wszystko :))
delicja78
6 maja 2010, 12:45Tobie również miłego dzionka!
grubasekkkkk
6 maja 2010, 10:00kciuki aby wymiary leciały na łeb na szyję :DDD łatwiejsze jest to odchudzanie gdy ma się wiele zajęć ... :D
MADZIA03
6 maja 2010, 09:50zaskoczenia po pomiarach, oczywiście zaskoczenia pozytywnego