Znacie jakiś?
Po tygodniu przeleżanym w łóżku z antybiotykiem na zapalenie zatok, ból wcale nie minął.
Przekopałam wczoraj internet, znalazłam tysiące sposobów i rad: od podstawowych oczywistości: nosić czapkę, robić inhalacje z rumiankiem, przez zaawansowane takie jak: wyeliminować mleko i nabiał (?!), biegać (w tą pogodę? brrr...), ssać olej słonecznikowy (?!).
A Wy znacie jakieś cudowne metody? Co Wam pomaga?
Nualka
7 listopada 2012, 14:01Dziękuję za linka do artykułu,chyba to jest to ;)
cancri
7 listopada 2012, 10:53Ojjjj ja też chora i szlag mnie już trafia po prostu. Jadę dziś do Pl po stos leków, bo nie daję tak rady.