Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pełna mobilizacja!!!!

Gratuluję samozaparcia.. Mnie właśnie pokonały moje własne ciastka! :(

Teraz się tylko dopasować:))Że tak spytam,co ty masz za dietę oprócz braku słodyczy???

Ja tez kupilam platki owsiane z zamiarem zrobienia sobie dnia owsiankowego ale w rezultacie zaczelam jesc prawie codziennie owsianke na sniadanie (40 g platkow, 200 ml mleka i 20 g suszonej zurawiny z biedronki) - pycha polecam!

Podziwiam za Hula hop,ja jakos nie umiem nim krecic,a przeciez w dziecinstwie krecilam godzinami,od czego to zalezy,od rozmiaru kola?

stąd też posiłek pokolacyjny :D to najczęściej coś lekkiego jakiś owoc lub mały serek

oj tak tak to mało, dojem do 800 albo 1100 bo na tych poziomach chudnę wg dietetyczki, a że nie naszykowałam sobie dziś jedzenia to tylko tyle z lodówki wyciągnęłam, bo wczoraj padłam jak mucha i nic nie ugotowałam jak to mam w zwyczaju.Nie bój nic Małgoś!!!

jeju czym se zasłużyłam na takie miluchostwo wszędzie!!Dzieki dzięki.I mam nadzieje,że Twoje spięte dupsko juz takie pozostanie do końca, zero rozluźniania, pamiętaj!!!A potem będziemy super dupy i zrobimy balangę i w ogóle!!!!la la la la to co ?umowa,że w przyszyły poniedziałek 78 na wadze??hmm pokusisz się tygrysku?Ja to dopiero jstem spięta, cała grupa na mnie patrzy i nie mogę juz zawieść bubu

zawzięłaś się na maksa :) będę kibicować. CO do kibelka... ja od kiedy codziennie regularnie wypijam mały jogurt naturalny ( ja akurat danone ) nie mam wogóle problemów z wc. Zaczęło działać coś po 4 dniach. Spróbuj. Codziennie jeden mały kubek wystarczy.

Piękna Małgorzato witaj w klubie miłośników nordic walking. Teraz waga poleci napewno :D

to jest tak: jak ją jesz musisz pić baaardzo dużo wody, bo inaczej tak Cię zakorkuje, że będzie jeszcze gorzej, lepiej się zaopatrz e Xennę Extra albo coś w tym rodzaju :)) Buziaki

zakręcić hulahopem w sklepie sportowym i ...chyba już nie potrafię :(

ja jestem beznadziejna w hula hop a może to kestia treningu?? Sama nie wiem, pozdrawiam

ale się zawzięłas, super!! a na te owsiankę to się moze skuś, pojdziesz do kibelka i zobaczysz jaki masz prawdziwy spadek!!

Niniejszyn udzielam Ci wsparcia i zyczę wtrwałości ... będzie OK, ja to wiem. Pozdrawiam

nie kręcę hula hop ale ćwiczę na twisterku takie same sa efekty ponoć..:) a kijki u mnie na wsi chodzą babki i uwierz ze żadna nie schudła a przytyła !!! nie potrafią z nimi chodzić myślą ze nachodziły sie i mogą jeść ile chcą a afekt tyja! a ich chodzenie nic nie daje..a ja stoję w oknie i podziwiam ze przez rok czasu żadna nie wpadła na pomysł ze coś jest nie tak??:D

czy Ty widzialas moj dzisiejszy lunch? jakas telepatia czy co? Jesli chodzi o owsianke nie musi byc caly dzien, ustal sobie jeden posilek i gwarantuje, ze praca jelitowa sie ureguluje:). Jak chcesz dam Ci przepis na smaczna owsianke:) Ale nie uzywaj platkow owsianych, lepsze sa otreby owsiane:) Mnie tez Pollla na maxa zmobilizowala:) Buziaki i trzymaj tak dalej:)

Może jednak, zamiast tych gotowanych warzyw, zjedz surowe. Gotowana marchewka działa jak korek do doopy. Wiem co mówię. Mam ten sam problem; tylko ograniczę ilość jedzenia, to od razu blokuje mi się kibelek.

cieszę się że waga spada :))tak trzymaj!

Wspaniała z Ciebie dziewczyna, a wnuczka i synowa niech biorą przykład z Twoich ćwiczeń, trzymam kciuki za wytrwanie w postanowieniach.buziaki