Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i po co ja się denerwuje!!!!!?????????


Waga na dziś 88,5 kg

Wczoraj byłam na tańcach moich orientalnych....

i będę chodziła!!!!

...a moje Kochanie ma jakiegoś problema we wzwiązku z moim pobytem w Szkole Tańca!!!!!

Chodzę na 20.20 do 21.30, więc potem muszę się przebrać i wychodzę około 21.45 albo później, ale nigdy nie po 22.00 !!!!!! a on dzwoni już o 21.35 gdzie jestem!!!! NOSZ!!!!KURDE!!!!

 

tam są same dziewczyny więc czasem jest coś "do omówienia", no nie?

i wczoraj był ten dzień, że wszystko mu nie pasowało, a zwłaszcza że ten czas co chodzę na tańce to mogłabym spędzić z nim, a teraz jak jest robota w domu przy remoncie, to już wogóle!!!!!

 

Ja potem strasznie przeżywam i nie lubię jak się kłócimy!!!

Nerwy mi siadają strasznie, głowa boli i cała lewa strona drętwieje!

Rano mnie przepraszał, że mnie denerwuje i że już tak nie będzie robił...

 

Dobre chłopisko z Niego, ale czasami strasznie upierdliwy!!!! ja się potem denerwuję i doopa blada!!!! :(

no to pomarudziłam na chłopa....

 

Buziolki......

  • sevenred

    sevenred

    19 października 2012, 08:08

    Twoje pasje są równie ważne jak Wasz związek!

  • malicka5

    malicka5

    17 października 2012, 16:48

    Oj, boi się, żeby mu nikt takiej gwiazdy nie odebrał.

  • magpie101

    magpie101

    17 października 2012, 10:48

    On musi zaakceptowac Twoje tance, a Ty w zadnym wypadku nie mozesz ustapic! Najpierw bys zrezygnowala z tancow aby go zadowolic, potem znowu by czegos chcial.

  • Windsong

    Windsong

    17 października 2012, 10:05

    ... może troszkę zazdrosny jest :) ale to dobrze, gorzej gdyby mu było zupełnie obojętnie. Pozdrawiam :)

  • agnes315

    agnes315

    17 października 2012, 08:57

    Małgosiu, pod żadnym pozorem nie rezygnuj z niczego dla faceta, uwierz mi, nie warto. Miałam identyczną historię kiedyś, powolutku małymi kroczkami i maślanymi oczami facet doprowadził do tego, że zrezygnowałam z przyjaciół, zainteresowań, nawet próbował ograniczać mi kontakty z dzieckiem własnym, a ja zakochana się podporządkowałam i co? Po 4 latach udusiłam się w takim związku i pogoniłam w diabły :)) Buziaki

  • mundziu

    mundziu

    17 października 2012, 08:20

    Musisz dbać o swoje zainteresowania. Jak zrezygnujesz z tego za chwilę będzie chciał byś zrezygnowała np z zakładu itd. Nie daj się. Jak kocha zrozumie.

  • AAgusia1979

    AAgusia1979

    17 października 2012, 07:54

    Kocha Kocha ale nie rezygnuj ze swoich zajęć zwłaszcza takich super jak tańce.............

  • pietraska3

    pietraska3

    17 października 2012, 07:52

    Kocha więc jest zazdrosny ..Pozdrawiam