Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu zastępstwo... buuuu


JAK JA NIE LUBIĘ BYĆ NA ZASTĘPSTWIE!!!!!

aaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!

 

 

no!

to pomarudziłam...

 

Wczoraj zjedzone:

5.20 - bobki błonnikowe na mleku z odrobina miodu + malutka kawa

8.00 - 4 plastry szynki drobiowej

10.00 - jogurt

13.30 - piers z kurczaka + sałata lodowa + woda

16.00 - kawa

18.30 - dwie polędwiczki z kurczaka + słodki napój (kilka łyków - fuj! - juz nie będę)

20.30 - herbata

 

 Nie ćwiczyłam :(( Biegałam po Centrum Handlowym tak gdzieś około 1,5 godz.

 

Zakupów zrobiłam za około 250,-zł - same niezbędne rzeczy!!! chemia, jedzenie, trochę słodyczy dla dzieciaków, jakies napoje na święta, oczywiście jajka... i tak sie uzbierało :))

 

Jutro mam dzień urlopu, bo na 11.00 idziemy z moim byłym mężem do notariusza w sprawie mieszkania. Częściowy podział majątku. Mam mieszkanie spółdzielcze, które jest po moich rodzicach (zamieniliśmy się w roku 1998, ja miałam zakładowe mieszkanie, a oni spółdzielcze. Przelali na mnie wkłady mieszkaniowe) i teraz musi nastąpić podział tych wkładów. Mam nadzieję, że mój "ex" nie będzie robił problemów....

Jest już 3 lata po rozwodzie, on nie mieszka juz od trzech lat za mną....

ale ja chcę mieć to wyprostowane :)) zwłaszcza, że teraz mieszkam z moim D. i młodszym synem :))

Buziolki....

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    26 marca 2013, 19:47

    Zakupy to też niezły wysiłek :)

  • seronil

    seronil

    26 marca 2013, 17:34

    trzymam kciuki

  • nulla87

    nulla87

    26 marca 2013, 15:19

    mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porządku :) 3maj sie ;)

  • belferzyca

    belferzyca

    26 marca 2013, 10:54

    niech będzie po twojej mśli

  • ulka28l

    ulka28l

    26 marca 2013, 09:22

    miłego dnia :))))

  • Karampuk

    Karampuk

    26 marca 2013, 09:20

    oby nie robił problemów i wszystko przebiegło spokojnie