Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
co to dzisiaj mamy??? wtorek??? piatek????


ja juz całkiem pomieszana z tymi dniami!!!!

nie, no! wiem, że piatek, bo jutro wolne!!! i wiem, bo dziś ostatni dzień na zastepstwie z dziwnym panem kierownikiem, który uważa sie za co najmniej cezara!!!!

 

Wczoraj wydzierał sie do telefonu (nie do mnie): ?kto dał urlop pani N., jak pan J. teraz na chorobowe sobie poszedł!??!! i nie ma komu pracować!!!" - koniec cytatu.

 

najbardziej podoba mi sie to, że on urlopy podpisuje, i stwierdzenie "sobie poszedł na chorobowe" - facet ma półpaśca!!!!

 

jakiś cieńkibolek z tego pana kierownika. Stwierdzony brak logicznego postrzegania rzeczywistości. - tak uważam.

 

Ludzi zwalniają ile się da, a potem jakieś anse, że nie ma komu pracować!!! Ciągle zawalają nas robotą, wymyślają jakieś ...ulstwa, a potem zdziwieni!!!!!

no, ale Bogu dzięki, jest praca!

 

DIETA:

to tak:

...na kolacje zjadłam dwa jajka z chrzanem.

 

Dzisiaj mam zamiar zaliczyc pierwszy dzień bez słodyczy, bo wczoraj oczywiści nie wyszło.....

 

...jestem na dobrej drodze.....

 

na sniadanie zjadłam dwie kromki chleba smarowane twarogiem + pomidor

na II sniadanie kefir z jagodami

na obiad zażyczyłam sobie mało dietetyczne danie: ziemniaki z cebulką + maślanka

 

na kolację może w końcu zjem marchewkę potartą!!!! bo wczoraj były jajka zamiast planowanej marchewki.

 

nie pije kawy, jak ide do pracy. Tylko w domu z moim D.

w ogóle mało piję....

powinnam pić więcej wody, ale nie jestem spragniona!!!!! zmuszać się???

 

chyba tak, bo metabolizm i w ogóle......

 

Waga nie fajna :((  80,5 kg buuuu....

 

Jeszcze nie spada, ale ja sobie ją przypilnuje!!! i nie będzie miała za mną lekko!!! a co!!!!

 

Buziolki.......

 

  • querty

    querty

    6 stycznia 2014, 20:59

    Mmmm ziemniaki z maślanką PYCHA. Dawno tego nie jadłam. W moim rodzinnym domu jedliśmy ziemniaki z kiszką. Kiszka to zasiadłe mleko od krowy, ale Tobie to chyba nie trzeba tłumaczyć bo Ty tyż ślonsko dziołcha.

  • moderno

    moderno

    5 stycznia 2014, 18:03

    Zimą też nie jestem w stanie zmusić się do picia wody mineralnej

  • benatka1967

    benatka1967

    3 stycznia 2014, 20:07

    współczuję twojej wadze bo ty zawzięta jesteś :)

  • Karampuk

    Karampuk

    3 stycznia 2014, 18:36

    a moja szefowa dzisiaj zadzwoniłą i powiedziała ze zapomniała nam powiedziec ze w sylwestra mozemy wyjsc godzine predzej z pracy :-)

  • mesaya

    mesaya

    3 stycznia 2014, 14:28

    Idzie Ci świetnie, ale będzie jeszcze lepiej jak zaczniesz więcej pić:))

  • iwantbeslim1983

    iwantbeslim1983

    3 stycznia 2014, 14:20

    Woda zabija głód :) powodzenia :)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 stycznia 2014, 13:13

    Wodę pić jak najbardziej, jak sie nie chce to się zmusić, organizm od razu lepiej funkcjonuje ;) przynajmniej ja tak mam ;))

  • johana78

    johana78

    3 stycznia 2014, 12:39

    ale ziemniaki są dietetyczne. Oby nie pieczone, bo coś tam się ze skrobią robi nie tak. I nie za często oczywiście. Jejku, ja to bym chciała zobaczyć 80 :)

  • NaMolik

    NaMolik

    3 stycznia 2014, 12:33

    idzie swietnie, u mnie tez pomieszanie dni :) Pozdrawiam :)

  • ewelina243

    ewelina243

    3 stycznia 2014, 12:17

    niby waga nie spada ale idzie Ci świetnie! podziwiam

  • paniania1956

    paniania1956

    3 stycznia 2014, 11:41

    Dla mnie najtrudniejsze są wieczory bez słodyczy, po świętach weszło mi to w nawyk, muszę się od tego uwolnić. Pozdrawiam noworocznie