Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek - strasznie długi ten tydzień!


waga = 79,5 kg


wykonanie i plan na styczeń:

07.01.2014 = 80,7 kg( plan 80,7)

08.01.2014 = 80,5 kg (plan 80,5)

09.01.2014 = 80,4 kg (plan 80,2)

10.01.2014 = 80,3 kg (plan 80,0)

11.01.2014 = 79,9 kg (plan 79,7)

12.01.2014 = 79,6 kg (plan 79,5)

13.01.2014 = 79,6 kg (plan 79,2)

14.01.2014 = 79,5 kg (plan 79,0)

15.01.2014 = (plan 78,8)

16.01.2014 = (plan 78,5)

17.01.2014 = (plan 78,3)

18.01.2014 =(plan 78,0)

19.01.2014 =(plan 77,8)

20.01.2014 =(plan 77,6)

21.01.2014 =(plan 77,3)

22.01.2014 =(plan 77,1)

23.01.2014 = (plan 76,8)

24.01.2014 =(plan 76,6)

25.01.2014 = (plan 76,3)

26.01.2014 =(plan 76,1)

27.01.2014 =(plan 75,9)

28.01.2014 =(plan 75,6)

29.01.2014 = (plan 75,4)

30.01.2014 = (plan 75,1)

31.01.2014 = (plan 74,9)

 

a jedzonko na dziś wygląda tak:

1) herbata rumiankowa

2) herbata "oczyszczanie"

3) śniadanie: 1 kromka chleba + pomidor, pół papryki, pół ogórka zielonego, serek 0% z chrzanem pół łyżeczki do posmarowania chleba;

4) kefir z suszoną śliwką;

5) obiad: szpinak (duuuużo) z czosnkiem i przyprawami + 1 jajko;

6) jabłko;

7) kolacja: marchewka tarta z jabłkiem.

8) herbata melisa z pomarańczą.

 

a dzisiaj chce mi się kawy! Więc pewnie gdzieś w jadłospisie ją umieszczę.

 

Podobno jest pełnia...., znaczy się napewno jest ale podobno w czasie pełni może wagi przybywać :))

 

Teraz tylko czekam do soboty!!!! i jak księżyca zacznie ubywać to i waga w dół  ruuuuszyyyyy!!!!!! a co!!! hłe hłe hłe....

 

Sama nie wiem czy to prawda, ale coś musi w tym być. Przecież jesteśmy częścią tego systemu.

 

 

W pracy znowu młyn, ale tym razem jestm tylko na jednym stanowisku więc spoko.

 

Buziolki.....

 

 

 

 

 

  • querty

    querty

    15 stycznia 2014, 11:36

    Podobno jak księżyca przybywa to nas też, a jak księżyca ubywa to to najlepszy czas na odchudzanie. Coś w tym jest. PPrzecież wszystkie fazy księżyca w sumie trwają 28 dni tyle co podobno cykl u kobiety powinien trwac, od okresu do okresu. Przepływy i odpływy morz terz jakoś tam zależą od faz księżyca

  • ulka28l

    ulka28l

    14 stycznia 2014, 20:10

    pozdrawiam :)

  • moderno

    moderno

    14 stycznia 2014, 18:49

    Rozwikłałaś moją zagadkę , bo dietę trzymam i ruchu też mam sporo , a wagi przybywa. Na szczęście znalazł się winny

  • benatka1967

    benatka1967

    14 stycznia 2014, 09:37

    mnie się też zaczął dłużyć ten tydzień dzisiaj a tak to narzekałam na nadmiar wolnego , pzodrawiam :)

  • agnes315

    agnes315

    14 stycznia 2014, 09:00

    też mam taką nadzieję :))

  • alinan1

    alinan1

    14 stycznia 2014, 08:43

    ooo;):):) dzięki za zaproszenie:):). Podglądam Cię od jakiegoś czasu , podziwiam efekty i próbuję się zmobilizować do działania.. Pięknie sobie radzisz i pięknie Ci idzie. Ja też tak chcę:):):).

  • Ebek79

    Ebek79

    14 stycznia 2014, 08:24

    Faktycznie! Jest pełnia, bo nawet wczoraj chciałyśmy z J. poobserwować księżyc lunetą, ale był za wysoko:) To ja zwalę wszystko na księżyc:)

  • zmiana2010

    zmiana2010

    14 stycznia 2014, 08:14

    Ja mam dzisiaj więcej na wadze mimo ścisłej diety i ćwiczeń, to może rzeczywiście wina tej pełni księżyca i woda zatrzymała się w organiźmie.Pozdrawiam:)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    14 stycznia 2014, 07:48

    Do pełni chyba jeszcze dzień czy dwa, ale zgadza się jak księżyca przybywa nas też może być więcej, całe szczęście to raczej tylko zatrzymanie wody i po pełni mija :))