Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek, 3 czerwca!


Wczoraj byłam na tzw. "małym wolnym handlu", chciałam pooglądać jakieś stroje kąpielowe...

i nigdzie nie było!!!

no to pytam czemu pani nie ma strojów, a ona na to "bo jeszcze za zimno", hmmm, mówię - ale już czerwiec mamy! Kobitka zdziwiła się i mówi: "ojej to juz czerwiec! to ja muszę przywieść jakieś stroje!" Wszyscy chyba w szoku, że ten czas tak szybko leci....??? czy może tylko ja???

W czasie weekendu mój mężuś skręcił staw kolanowy, naderwał wiązadła (podczas gry w piłkę z synem) i teraz wygląda tak:

na izbie przyjęć ściągano mu jakiś płyn z kolana, a ja muszę mu co wieczór robić zastrzyki w brzuch! brrr, nie lubie.....

a tak było fajnie na Dniu Dziecka:

ten w żółtym to synuś mojego D., walczył dzielnie, ale i tak większy wygrał.

w różowej sukience będę jeździć na rowerze? nieee, chyba jakiś obciach.... :PP



Buziolki......

  • Asik1603

    Asik1603

    3 czerwca 2014, 21:20

    Super! Myślę, że jesteś pozytywnie zakręcona. Emanujesz dobrą energią:)) Buziaki:)

  • moderno

    moderno

    3 czerwca 2014, 19:59

    Przy tak troskliwej opiece jak Twoją z pewnością mąż szybko wróci do sprawności.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 czerwca 2014, 15:40

    A no leci ten czas, nim się obejrzymy będzie po lecie :(

  • lwica1982

    lwica1982

    3 czerwca 2014, 12:20

    oj leci leci, ja tez nie wiem gdzie ten czas ucieka a w Anglii jak nie bylo slonca tak nie ma:( robisz zastrzyki w brzuch? sama? wow...tutaj tylko przetrenowana pielegniarka moze to zrobic....

    • Malgoska39

      Malgoska39

      3 czerwca 2014, 12:33

      to są takie jednorazówki z malutką, cieniutką igłą do robienia sobie samemu, jak przy cukrzycy. Jakoś daję radę, ale ręce mi się trzęsą....

  • agnes315

    agnes315

    3 czerwca 2014, 08:52

    gdyby kózka nie skakała .. :))) Ja już kostiumy zakupiłam w zimie, wtedy są najtańsze w sklepach internetowych, niestety na moje wymiary gdzie indziej nie kupię :( Buziaki :)*