Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


Alle mi sie podoba pogoda...mmmm....

Wczoraj cały dzień byliśmy na ogrodzie u mojej koleżanki. Opalaliśmy się, a mój D. po tygodniu leżenia wyszedł na powietrze.

W piątek kupiłam sobie butki

wprawdzie przydadzą się na chłodniejsze dni, ale takie chciałam :D


Wczoraj wypiłam jedno piwo greyfrutowo-limonkowe i jadłam potrawy z grila (udko, szaszłyk i jedną cienką kiełbaskę drobiową), sałatki różne. Wypiłam 2 litry wody. 

Lubie słoneczko o ono mnie chyba też lubi (slonce)

a dzisiaj powrót do żywienia dietetyczno-odchudzającego :P


Plan na dziś:

surówka z pomidorów, papryki, jajka, ogórka konserwowego, cebuli, 1 łyżeczki majonezu kieleckiego.

herbata

jabłko

herbata (albo woda)

klopsiki drobiowe;

herbata / woda;

sok pomidorowy 1l.

Dzisiejsza dieta chyba mało racjonalna, ale takie mam dzisiaj smaki, to tak będę jadła. O!

Bez słodyczy, bez podjadania pomiędzy posiłkami! O!

no to spadam, praca czeka...

Buziolki.....

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    11 czerwca 2014, 17:34

    Buciki raczej na chłodniejsze dni :))

  • Karampuk

    Karampuk

    9 czerwca 2014, 20:36

    no w bucikach na razie nie pochodzisz

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    9 czerwca 2014, 17:09

    Wg mnie menu fajne:) Dobrze, ze Twoja polowka wyszla na powietrze- zawsze takie przewietrzenie dobrze sluzy psychice.

  • moderno

    moderno

    9 czerwca 2014, 09:13

    Niedzielę spędziłaś podobnie jak ja na działce

  • MargotG

    MargotG

    9 czerwca 2014, 08:58

    fajny miałas weekend :) i radość z nowych butów - bezcenna!!

  • irmina75

    irmina75

    9 czerwca 2014, 08:30

    butki super, a co do jadłospisu - dieta tez ma być przyjemna

  • benatka1967

    benatka1967

    9 czerwca 2014, 08:28

    fajne botki :) miłego tygodnia !!!