Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12/42 piątek


Wstając dzisiaj czułam się o niebo lepiej niż wczoraj. 

Waga dzisiaj pokazała 85,5 kg (od wczoraj -0,4 kg) (od 12 dni -3,4 kg)

Menu na dziś:

przed pracą rumianek

Śniadanie:

(mimo wczorajszych planów, życie zweryfikowało...więc będzie chleb)

3 kwadraty chleba żytniego z pastą tuńczykowo-jajeczną + pomidor + jajko na twardo

herbata "7 ziół"

II Śniadanie: melon żółty

Obiad: zupa warzywna (marchew, pietruszka, seler, trochę kapusty)

Podwieczorek: 250 do 500 ml wody niegazowanej

Kolacja: warzywa gotowane z płatkami migdałowymi.

herbata melisa z pigwą albo z pomarańczą.


W pracy mam cały zestaw herbat różnych, wypijam około 2 kubków na 8 godzin pracy. 

Przed pracą wypijam 150 - 200 ml rumianku albo pokrzywy.

W salonie woda albo herbata (250-500 ml)

Wieczorem zaparzam sobie duuuży kubek (400 ml) melisy albo mięty albo takiej "na przemianę materii".

To w sumie będzie ile? chyba coś około 1400 - 1600 ml, to chyba ok, no nie? reszta wody w jedzonku.

a to moje herbatki pracowe:

Te wszystkie "Fit", "Slim", "Slim Plus" to pijam raz na dwa tygodnie, bo jakoś mi nie smakują :( Czasem dodaję do nich pół łyżeczki miodu, bo nie lubię kwaśnych herbat!

W woreczku to z naszych gór, zbierana i suszona przez żonę jednego z moich współpracowników. Zna się na tym! Trzeba jej przyznać!!!  Odsypał mi z własnych zapasów :))

Jutro sobota i mogę dłużej pospać!!!!

Buziolki......

http://kuchnia.wp.pl/gid,16712074,kat,1037879,titl...


  • ACIUSIA

    ACIUSIA

    30 czerwca 2014, 14:16

    Gratuluję spadku, oby tak dalej :)

  • ulka28l

    ulka28l

    28 czerwca 2014, 11:32

    Miłego weekendu :) też mam cały zestaw herbat w pracy ;)

  • azoola

    azoola

    28 czerwca 2014, 09:11

    No ja Cię proszę- woda to nie podwieczorek,to nie posiłek nawet :) Woda to woda . Ładny spadek :)

  • goszkaa

    goszkaa

    27 czerwca 2014, 18:12

    Mądra dziewczynka. Nie rezygnuj z chleba chyba ze na długi czas, bo potem jak czasem będziesz go jeść to przytyjesz. Kalorie sie liczą i bilans a nie ograniczanie sie do jednego rodzaju jedzenia. My polskie ludzie ( haha) chleb jeść musim :))) . Nie chodzi o to zeby na sile przetrwać te 42 dni o głodzie ale zeby właśnie taka dieta nauczyć sie jeść rozsądnie. A uważam, ze Ty jesz bardzo rozsądnie,wiec jak schudniesz ładnie to masz duża szanse na utrzymanie wagi, bo TO JEST sztuka - utrzymać wagę !!! Powodzenia

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    27 czerwca 2014, 17:49

    Waż się w takim razie co drugi dzień :)) Niezły zestaw herbatek ;))

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    27 czerwca 2014, 12:08

    Alemasz estaw tych herbatek:-)

  • moderno

    moderno

    27 czerwca 2014, 09:20

    Różne herbaty piję głównie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym. Latem jakoś mniej mi smakują. Codziennie staram się pić pokrzywę. Gratuluję utraty wagi

  • velonick

    velonick

    27 czerwca 2014, 08:36

    ja też herbatkowa jestem :)

  • MargotG

    MargotG

    27 czerwca 2014, 07:54

    Super, że spadła :) ja tez jestem herbatnik :) tzn. ten, co lubi herbatę :)