Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witajcie, moja droga do idealnej sylwetki zatoczyła koło i znów zaczynam od punktu wyjścia po przyjściu na świat córy. Ale nie poddam się:)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 480
Komentarzy: 9
Założony: 22 lutego 2017
Ostatni wpis: 25 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malika2210

kobieta, 33 lat, Sieradz

171 cm, 60.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

25 lutego 2017 , Komentarze (7)

Jak wyżej, za mną pierwszy dzień, ciężko jest się przestawić na regularne posiłki z ograniczoną kalorycznością,żeby nie podjadać między posiłkami. Przy dziecku nauczyłam się chwytać wszystko w locie, co w ręke wpadnie, zazwyczaj były to kanapki z czymś bliżej nieokreślonym. A tutaj boom, nowe smaki, tuńczyk, kalafior. Mniam. Osobiście, to obiadem się zapchałam, aż wykluczyłam popołudniową przekąskę :| Jutro zakupy na cały tydzień :) 

Trzymajcie kciukasy, aby się udało :)

23 lutego 2017 , Komentarze (2)

Witajcie :)

Czas leci nieublaganie, dzisiaj dodatkowo tlusty czwartek, wpadl jeden paczek ale sie juz spalil na stepperze :D

Jutro pierwszy pomiar I zaczynam smacznie dopasowsna. Mam nadzieje, ze uda mi sie zrzucic chociaz te 5kg nieszczesne. 

Do jutra :)

22 lutego 2017 , Skomentuj

Heloł :) (salatka)

Oto mój pierwszy wpis ;) życie zatoczyło koło, i znów jestem tutaj, po raz kolejny. Zaczynam od momentu w którym zaczynałam kiedyś, jednak teraz sytuacja jest zupełnie inna, na świecie mam 1,5 roczną szkrabulkę :) Po ciąży waga nie chce lecieć w dół, za długo już to trwa, także postanowiłam coś z tym zrobić, bo przecież ileż można czekać i mieć tak niską samoocenę jak mam teraz ;/ Do wakacji sporo czasu więc te 8kg nie powinny byc problemem. Mam nadzieje ,że zapał nie minie a Wy mi jeszcze w tym pomożecie. 

Zaczynam z wagą 63 kg , wzrost 171cm:| Tragedia.... Dążę do 56-57kg co najmniej, a że opornie mi idzie odchudzanie, nie liczę na natychmiastowe efekty.