hej kochane moje :*!!!
steskniłam się, ale nawet nie mam czasu porządnego wpisu dodać :(
ogółem: dieta nie jest nienaganna, w sumie codziennie jakaś słodycz w gębie jest, ale nie za dużo. rano i wieczorem robię dywanowce, w końcu to ja mam wakacje a nie moje ciało ! xd
w Szwajcarii jest po prostu pięknie, wspaniale, cudownie itp. nawet na ulicy jeden człowiek do drugiego (nieznajomego!) się uśmiecha, mówi dzień dobry.. bez porównania z Polakami. aż miło. pogoda niestety kaprysi, wczoraj padało a dzisiaj pochmurno ale nie pada. czekam na słońce!
co do tytułu, nie wiem który to dzień diety, a teraz to mam taką pseudo dietę, więc postaram się te dni jakoś ogarnąć już w Pl :)
pozdrawiam :*
Magdalena1996
4 lipca 2012, 11:54jak wrócisz to koniecznie dodaj zdjęcia : )
marta80a
3 lipca 2012, 22:07obys nie zaprzepascila dotychczasowyh osiagniec ;D
KeepCaaalm
3 lipca 2012, 14:43Uśmiechnij się do jakiegoś fajnego chłopaka :D