Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dlugo mnie nie bylo


to chyba przez te upały i niekonczące sie kłopty,  dietke troche olałam z tego powodu, ale i tak schudłam chociaż nadal nie wiem ile bo wagi nadal brak, może mój J kupi mi ją wreszcie... musze mu tylko o tym powiedziec, żeby wiedział że ma ją  kupic...
umówilam się też do mojej  pani doktor, zobacze co mi powie, narazie widze ze jest poprawa zewnętrzna... tylko co tam w środku się dzieje...