dzień dziecka :)))
weekend a ja znowu w nienajlepszej formie....jak zwykle zresztą... mój organizm wie kiedy ma sie rozchorowac....
wczoraj rano obudziłam sie z bólem w lewym boku.... a dzis całą noc mnie bolało.... juz myslałam ze do szpitala pojedziemy.... ale wziełam kąpiel i mi troszke przeszło.... wydaje mi sie ze to może nerka mnie boli.... okropnosc... ciekawe jak dzisiaj w nocy przetrwam.... jutro juz napewno ide do lekarza....
wczoraj wieczorem odwiedziłam koleżanke... za miesiąc rodzi... wyprawka juz przygotowana... troszke sie porozczulałam... takie malenkie te ubranka... :))
banalna
1 czerwca 2008, 17:50ZYCZE ZEBY JUZ PZESTALO BOLEC ;] POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO WIECZORU ;)