Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
69 dni


dziś pierwszy dzień 29 tygodnia .... normalnie wielkimi krokami zblizamy sie do ........ auuuuu........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wróciłam dzisiaj wczesniej z pracy..... nogi takie opuchnięte ze juz normalnie nie moge.....
goscie pojechali..... ?????
----było dramatycznie.....  z nutką horroru .....??????
ale w końcu mam spokój.......
dorosli ludzie a zachowują sie jak dzieci.....

boję sie tylko ze te wszystkie stresy zle wpłyną na bączka......
bo tego bym nie chciała......

zawiodła mnie troszke moja siostra.... zawsze była moim wzorem do nasladowania.... ale niestety widze ze to nie jest dobry przykład....
bardzo sie zmieniła..... a to przykre.... :((
  • Cwalinka

    Cwalinka

    4 lipca 2008, 17:24

    a ty dobrze liczysz tygodnie? bo ja skonczylam 28 i weszlam w 29 a mam 82 dni. ty nie jestes po 30 tygodniu? a co do autka, to mezus troche zly na mnie ale co ja zrobie? :(

  • bluebutterfly6

    bluebutterfly6

    4 lipca 2008, 16:47

    nie poznajemy :(