co dzis zjadłam
- dwie kanapki ciemnego pieczywa i jedna białego z kiełbasą szynkową i pomidorem
- ziemniaki, wątróbka, ogórek kiszony
- kawa z mleczkiem i cukrem + pyszne ciacho
- trzy kanapki ciemnego pieczywa z szynkową i pomidorem + herbata rumianek
wczoraj zaliczyłam joge... coraz bardziej mi sie podobają te cwiczonka... dzis jestem pełna energii... i o to mi w tym wszystkim chodziło.....
dzis zaliczyłam kosmetyczke... prawie trzy godziny tam u niej lezałam....
ale buśka fajna.... za miesiąc następna wizyta... musze sie doprowadzic do ładu bo podczas ciązy miałam mocne przebarwienia na twarzy... jak urodziłam to troszke same wyblakły ... no ale nie do konca...
dzis nasze słoneczko konczy 5 miesięcy.... szok .... jak ten czas leci....
juz nie moge sobie wyobrazic jak to by było gdyby jej nie było...
aleksja30
19 lutego 2009, 09:02czas leci, a nasze pociechy rosną! Ani się obejżysz a maleństwo skończy roczek! pozdrawiam...