Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
************************************


waga 53 kg.... troszke lepiej.... brzuch jakby mniejszy....  

w pracy jakby ok.... ale nie do końca..... śmieszna i głupia sprawa.... sama nie wiem jak to sie stało.... czekamy na powrót dyrektora aby sprawe rozwiązac.....bezsęs totalny.... mam nadzieje ze nas nie wywalą :)  wczoraj jeszcze sie stresowałam ale dzis mnie to śmieszy... oby w poniedziałek tez tak było :)

nareszcie weekend.....

  • verden

    verden

    14 września 2009, 11:30

    no i jak po weekendzie ??? lepiej ???