Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poprawa


Humor dziś mam lepszy, wróciłam do wagi i nawet 0,1kg mniej;)

wszystko przez emocje, ochlonelam.. przemyslałam, wygadałam się terapeucie.

wróciłam na dobre tory i nawet jeśli w weekend pojadę do M to wezmę swoje jedzenie i zero alkoholu i odstepstw.

a dziś na śniadanie Muesli rozgotowane w mleku. Pychota. Na obiad chyba zupa krem jakas. Trzymajcie za mnie kciuki żebym wytrwala w ten weekend.

  • angelisia69

    angelisia69

    27 listopada 2015, 13:31

    i super ze tak pozytywnie,odrazu inaczej podchodzisz do wszystkich spraw ;-) Dasz rade,bo jak juz wrocilas na dobre tory to nie szkoda by bylo zbaczac?

  • Mama_Krzysia

    Mama_Krzysia

    27 listopada 2015, 10:20

    Trzymam kciuki dasz radę

    • malutkami79

      malutkami79

      27 listopada 2015, 10:48

      dzięki.. chociaż już za mną chodzi myśl żeby umówić się na wieczór na piwo.

    • Mama_Krzysia

      Mama_Krzysia

      27 listopada 2015, 15:38

      Lech bezalkoholowy nie ma wcale tak dużo kcal :-) jak już musisz :-)