A miałam jechac z koleżanką do jej siostry na kawowanie... a tu strach wynurzyć się z domu... i to jeszcze z maluchem...
Waga nadal stoi... ogólnie bardzo kiepsko się czuję...jestem strasznie zmęczona 3 noc nie przespalam tak jak trzeba:/
Znowu muszę się skupić, żeby przypomniec sobie co wczoraj zjadłam...
- 2 jogurty
- kurczak
- 2 kanapki z łososiem
Kanapki z chlebka z mikrofali... bardzo fajny i szybki :) muffinki mi sie troche znudziły :)
Nie mam nawet czasu czytac Waszych pamiętników:/ czasu i siły... bo chodzę nieprzytomna:/
nowakala
5 stycznia 2012, 17:11Życzę żeby dzisiejsza noc była przespana bo wtedy jutro będzie duuużo pozytywniejszy dzień!
czocharowa
5 stycznia 2012, 12:19ja mam L4 z ZUSu wiesz.. bo pracowalam przez agencje pracy tymczasowej.. wstrzymali mi i teraz czekam czy pozytywnie rozpatrza moje usprawiedliwienie.. oby! bo mnie pojebie chyba i jakas bombe tam spuszcze! :D a moj ojciec coz.. nawet sie nie kloce bo nie wygram z nim ..
sniezka1989
5 stycznia 2012, 11:01taki dzień to najchętniej człowiek spędziłby cały w łóżku:(