Może źle dobierałam produkty... które uważałam za białkowe... Od wczoraj wracam na właściwe ścieżki i zobaczymy.
Wczoraj zjadłam
kefir0%
kurczak+sos czosnkowy dukanowy
chlebek z siemia lnianego z łososiem
Tak poczytałam, ze siemie lniane ma bardzo dużo białka, mało węglowodanów- ale niestety tłuste:/ ale mialam nadziej, że się po nim załatwie, bo blonnika też bardzo dużo ma...
Ale na razie nic:(
ogólnie waga czasami pokazuje 79... ale tylko czasami- zazwyczaj jest to bite 80 :(
Napiszę tu jeszcze coś później, mam nadzieję, że znajdę chwilke :)
odzawszegruba
9 stycznia 2012, 16:21Trzymaj dalej takie menu, a zobaczysz 69 szybciej niż myślisz :)
dzidzia1984
9 stycznia 2012, 11:55no to żeś poszalała wczoraj z jedzeniem nie ma co ;p zastoje są najgorsze, ale trzeba przetrzymać, nie ma wyjścia ;/ na mnie żebym poszła do WC zawsze działa woda z kiszonych ogórków... ;p
dzidzia1984
9 stycznia 2012, 11:55no to żeś poszalała wczoraj z jedzeniem nie ma co ;p zastoje są najgorsze, ale trzeba przetrzymać, nie ma wyjścia ;/ na mnie żebym poszła do WC zawsze działa woda z kiszonych ogórków... ;p