Już się nie stresuje, pójde, będe pachniec i ładnie wyglądać- a może i powiem cosik mądrego zapytana :P
ale nie czarujmy się, że coś z tego będzie- ale pierwszą rozmowę będe miała za sobą, a potem chociaż będe wiedziała jak takowa wygląda i jak się przygotować.
Dzisiaj znowu białko... masakła ale mam 74:) paska nie zmieniam, bo musi sie utrwalić, a dzisiaj zaobserwowalam to pierwszy raz:]
nowakala
7 lutego 2012, 08:51Trzymam kciuki! Daj potem znać jak poszło!
odzawszegruba
7 lutego 2012, 08:22Trzymam kciuki! Powodzenia