Jeszcze rok temu ubierałam 38 rozmiar, kilka dni temu chcialam kupić kiecke na to nieszczęsne wesele- śliczna, miodowa w monnari za 70 zł przeceniona z 300... i wiecie, nie weszłam w 44 rozmiar, znaczy weszłam, zapięłam i git, ale za miesiąc może nie być git bo była mi dość opięta:( więc sobie ją darowałam:(
DOLINA
Nie weszłam dzisiaj na wagę ze strachu....
felicyta789
8 marca 2013, 12:09coś nie chce mi się wierzyć że przy tym wzroście i wadze, nosisz rozmiar 44. Ja mam z 6 cm mniej i 5kg a wchodzę w 40. Może numeracja zawyżona.