Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przyszła kiecka!!!!!


No i jest, nieco inaczej ja sobie wyobrażałam, ale tylko odrobinkę. Za duża jest spódnica, gorset na szczęście jest ok, ale dokładnie zobaczę jutro jak mama mnie ubierze, bo sama nie dam rady, a M. jakoś chyba nie umiał zasznurować do konca tak jak trzeba. 

Jest piękna, ładniejsza nisz na zdjęciach, gorset jest w koronce wyszywanej koralikami i kryształkami, spódnica z nie wiem ilu warstw materiału jest okropnie cięzka, nie spodziewałam się... Typowo ślubna kreacja, myślałam, że będzie odrobinę skromniejsza...  na tamtej kobiecie była skromniejsza bo i kobita większa ode mnie ;) 

Jutro przejdę się do krawcowej i zapytam o zwężenie spódnicy, mam nadzieję, że nie będzie problemu.  Nie wiem czy wrzucę fotki, bo na wieszaku nie wygląda, a sama się w nią nie dam rady ubrać... 

  • alinka833

    alinka833

    3 kwietnia 2014, 16:58

    Oj chciłabym w niej Ciebie zobaczyć. Sukienka jest naprawdę piękna.

  • MartaSajdak

    MartaSajdak

    3 kwietnia 2014, 13:09

    ciekawa jestem efektu na Tobie :)

  • natalie.ewelina

    natalie.ewelina

    3 kwietnia 2014, 06:27

    kochana napewno bedziesz sei slicznie w niej prezentowac...czekam na fotki...milego dnia

  • krcw

    krcw

    3 kwietnia 2014, 00:15

    no to jak mama Cię ubierze to zrób jakąś fotkę :D zawsze dobrze mieć opinie kogoś obiektywnego:) a my Ci tu zaraz obiektywnie napiszemy :)