Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kryzys, czy to ma sens? zdj


Wczoraj zaczęłam się zastanawiać, czy takie forsowanie organizmu ma sens. Cwiczenia są i to ostre, ale ja nie widzę tych efektów- i wagowo jest niedużo,  trochę może po ubraniach, ale bez szału.  Dietetyczka mi powiedziała, że na następnym spotkaniu może już będę miała ilość tkanki tłuszczowej w normie... nogi mam w normie od począku a są okropne:(  Wrzucam fotkę ze spływu kajakowego po którym postanowiłam się odchudzać, jak zobaczyłam własne zdjęcia... było to w maju, od czerwca ćwiczę od początku września mam dietę, a ja różnicy nie widzę za bardzo.

Jedynie brzuch mi spadł, a do brzucha wszyscy się najbardziej czepiają...

  • marszalekmagda

    marszalekmagda

    26 października 2016, 11:50

    Po pierwsze - to ma sens!! Wiec zadnego mi tutaj poddawania sie! Dobrze, ze czujesz, ze cos sie zmienia, ale naprawde musisz wyluzowac, nie spodziewac sie nie-wiadomo-jakich efektow od razu. Spokojnie dobrniesz do celu, a ja razem ze Toba :) Jak to mowia, mase sie robi w kuchni - na plus, i na minus - i sa to swiete slowa. Trzymaj sie diety - jak dlugo juz ja stosujesz? Bo moze potrzeba czasu, zeby organizm wskoczyl we wlasciwy tryb metabolizmu? no a treningi swoja droga :) wracaj na Crossfit, Crossfit jest super :D Stay strong, girl!!!

    • malvinella

      malvinella

      26 października 2016, 12:55

      NIe poddaje się, tylko musiałam wylać żale, że tak się cieszyłam, miało być super- a jest mizernie. Jeszcze po ostatniej wizycie u dietetyczki byłam wniebowzięta- bo wg niej z 12 już 6 do zrzucenia mam... a tego kuźwa nie widać!

  • SzczyptaMagii

    SzczyptaMagii

    26 października 2016, 10:36

    Oejrzyj sobie taki program "Cały ten cukier" . Ja po obejrzeniu jestem w ciężkim szoku jak ktoś zdrowy po jedzeniu "zdrowej" żywności w 2 miesiące może przytyć az 8 kg i obtłuszczyć wszystkie narządy wewnętrzne!! To jest masakra co się pcha do jedzenia, zwłaszcza ego "zdrowego" :/ Koniecznie obejrzyj i będziesz iedziała gdzie leży problem. MNie to bardzo uświadomiło

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      26 października 2016, 10:48

      ja czytałam ksiązkę, ale o cukrze i jego niszczycielskiej działanosci przekonałam się sama niestety :( od stycznia nie jem w ogóle niczego z cukrem, wywaliłam zboża z diety, jest mi dobrze :)

    • malvinella

      malvinella

      26 października 2016, 12:52

      Mnie już dietetyczka uświadamia... zabroniła mi jeść pewnych rzeczy, co bym nie pomyślała, że mogą tuczyć, czy powodować rzuty insuliny i powodować, że się nie chudnie

  • Nattiaa

    Nattiaa

    26 października 2016, 07:23

    widać widać, jesteś dla siebie za surowa, zrób sobie pyszne dietetyczne danie na poprawę humorku i do przodu :*

    • malvinella

      malvinella

      26 października 2016, 12:55

      oczywiście, a potem na trening ;)

  • j.lisicka

    j.lisicka

    26 października 2016, 00:01

    Masz zgrabne łydki :) Nie poddawaj się.

  • just.kiss.me

    just.kiss.me

    25 października 2016, 20:16

    Brzuch i ramiona. Nie poddawaj się!

    • malvinella

      malvinella

      26 października 2016, 12:50

      brzuch i nogi, ramiona mam ok- może na zdjęciu nie bardzo, ale ogólnie wg mnie są ok

    • just.kiss.me

      just.kiss.me

      26 października 2016, 15:13

      Kurcze zle mmie zrozumiałaś:) miałam na myśli ze to się zmieniło na +. Zeszczuplały Ci wg mnie szczególnie brzuch i ramiona. Moze jestes z figury gruszką i z nóg schodzi wolniej

  • marta1312

    marta1312

    25 października 2016, 14:25

    ooo kurde jakbym widziała swoje nogi... tylko ja chyba cellulit mam większy :(

    • malvinella

      malvinella

      25 października 2016, 15:08

      A najgorsze jest to, że wg analizatora są ok... tak jakby wisiało nad mną widmo tego, że zawsze tak będą wyglądały

  • angelisia69

    angelisia69

    25 października 2016, 13:32

    nie widac za duzo,ale napewno nie idzie ku gorszemu!!Wiec te starania sa warte!Za jakis dluzszy czas zauwazysz roznice napewno!Ale skoro uwazasz ze sie "katujesz" to moze zwolnij tempo,postaw na lzejsze cwiczenia bo nie warto strofowac organizmu i robic cos na sile!

    • malvinella

      malvinella

      25 października 2016, 13:38

      No właśnie muszę to przedyskutować z trenerem, bo wczoraj już się zaczynałam poddawać na treningu. koleżanki mówią, że po mnie widać, że schudłam... no ale jak wyżej ja sama nie widzę wielkiej różnicy... dlatego wrzuciłam te fotki, bo gorzej niż na tym spływie to nie było nigdy.- z wyjątkiem po ciążach ale to inne historie.

  • Maratha

    Maratha

    25 października 2016, 13:02

    ile Ci zajelo dojscie do tej wagi? Tydzien? miesiac? czy razej miesiace/lata zlego odzywiania? Nie masz mega nadwagi, wiec organizm gubi kilogramy wolno. Szybo leci tylko na samym poczatku i to jak sie ma duuuzo do zgubienia i drastyznie zmienia diete z jedzenia fast foodow przegryzanych chipsami na zdrowa diete :) 0.7 kg na tydzien - ksiazkowe gubienie wagi, sa tay co gubia mniej, sa tay co gubia wiecej. od poczaku wrzesnia - liczac ksiazkowo 5.6kg max - zyli luznijsze ciuhy, ale jeszcze nie rozmiar w dol... Wie jesli masz duuuuzo mniej mniej na wadze to podyskutowalabym z dietetyczka bo moze dieta zle dobrana, ale jak os kolo 5kg to gratulaje - hudniesz ksiazkowo, uzbroj sie w cierpliwosc jesli chcesz schudnac zdrowo i na trwale :)

    • Maratha

      Maratha

      25 października 2016, 13:02

      chudniesz... glupie c mi sie zacina na klawiaturze :)

    • malvinella

      malvinella

      25 października 2016, 13:05

      no właśnie 3 nie 5, 5 może od czerwca, ale z dietą to ledwo 3 :/