Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przejechalam 11,5 km
7 sierpnia 2013
Spalilam trochę mniej bo 505kcal, ale i tak jestem z siebie dumna:) Mąż już wrócił więc będę teraz spędzać wieczory w jego towarzystwie ( uwielbiam to). Mam tylko nadzieje, że nie będziemy podjadać:P Nie wiem czy wy też, ale my tak mamy często. Marzę tylko o kąpieli, filmie i śnie bez wstawania w nocy. Milego wieczorku:*
Unbesiegbar
8 sierpnia 2013, 09:26Na początek ładnie ! :)
YouAreNotAlone
7 sierpnia 2013, 20:33Pięknie, gratulacje! :)