Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiem, nie powinnam...


...codziennie się ważyć.

Niemniej dzisiaj rano 83,8. 

Idę ćwiczyć Skalpel, bo potem będę miała zajęty dzień. I pełen pokus, proszę trzymać za mnie kciuki.