Już nie mogę się doczekać jutrzejszego śniadania wielkanocnego. Przez okres postu nie jadłam mięsa, jajek i nie piłam kawy. Dzisiaj cały dzień spędziłam w kuchni. Mniam, będzie pysznie...
Już nie mogę się doczekać jutrzejszego śniadania wielkanocnego. Przez okres postu nie jadłam mięsa, jajek i nie piłam kawy. Dzisiaj cały dzień spędziłam w kuchni. Mniam, będzie pysznie...
Norgusia
19 kwietnia 2014, 23:39Ojejeku, jakie wyrzeczenia! szacun, ze dałaś rade! Wesołych i spokojnych no i smacznych...to dopiero będzie uczta dla podniebienia po takim czasie;-)