Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2,2 kg mniej


Troszkę nie pisałam, ponieważ bateria w wadzę się wyczerpała i nie miałam jak kontrolowac wagi. Niedzielny poranek i 2,2 kg mniej. Mam nadzieję, że do wystąpienia w telewizji jeszcze 2kg spadnie. już wkrótce jestem na półmetku 20kg lżejsza i będzie trzeba dodać ćwiczenia.choćnie ukrywam, że ostatni tydzień był bardzo aktywny a czwartek i piątek to już tak mega mega - szybkim marszem przeszłam jakieś 10km dziennie. Zakwasy mam okropne. Z obciążeniem ok 5 kg na brzuchu - czyli moja Martusia w chuście. Dalej karmie piersią i niczym nie dokarmiam małej - lekarz mówi że pączuś z niej a ona wysysa wszystkie zapasy mamusi z bioderek :) 

Dieta jak dla mnie dalej jest nieuciążliwa - nawet jak ide w gości czy do restauracji zawsze coś dla siebie znajdę. Właściwie dzisiaj jest 4 tydzień jak jestem na diecie - WYNIK 13,1 kg w doł. Od porodu 16, 1. Czyli na diecie zdrowy styl życia udało mi się zrzucić 3 kg w okresie 8 tygodni. Porównanie jest. Niestety chcesz schudnąć NIE WOLNO JEŚĆ - patrz jeść tyle żeby przeżyć a nie żyć by jeść :) Jedziemy dalej. W 9 miesięcy nowa ja :)

  • kasiulkax

    kasiulkax

    8 września 2014, 20:12

    zazdroszczę Ci tej motywacji, mnie za każdym razem spada chęć do dalszej walki. Tak, muszę nauczyć się jeść tyle by przeżyć. Pozdrawiam:)

    • mamatysi

      mamatysi

      9 września 2014, 07:12

      Sama sobie się dziwie - po prostu jak z paleniem - nie i koniec. Jedzenie przestało być ważne