ugotowałam młode ziemniaczki w skórce i potem ładnie się obrały co prawda na obiad zostały mi tylko dwa, bo jak się syn dorwał to wszystkie by zjadł do tego mintaj i marchewka na parze i wszystko posypane natką pietruszki, bo koperku nie miałam... ale wyszło super potem na deserek pojadłam kilka czereśni, a słodkie były, że hohoho
życzę udanego wieczorka
Amelia31
12 czerwca 2015, 07:59Pyszności:)