Po ostatnim treningu na siłowni czułam się super, a dzisiaj mam takie zakwasy w nogach, że ledwo kucnąć mogę - och jak ja lubię taki przyjemny ból chcę iść dzisiaj trochę pobiegać, tak bez szału, ale żeby trochę rozruszać nogi żeby się szybciej regenerowały
Dzisiaj mam wolne i mam cały dzień dla chłopaków, wczoraj jak ich przywiozłam to nawet nie chcieli na dwór wyjść, tak się stęsknili za domem... Na szczęście dzisiaj już zaliczyliśmy 2h na placu i jak nam się dobrze obiad ułoży to znów pójdziemy
A jeśli chodzi o obiad to dziś była zupa pomidorowa, dla chłopaków z makaronem, a dla mnie z pieczonymi indyczymi klopsikami w płatkach owsianych:
u góry przed upieczeniem, potem upieczone i na koniec zaserwowane w zupie
Jeśli chodzi o wczorajszy obiad to z resztek kurczaka zjadłam sobie tortillę z pomidorami:
na kolację zrobiłam sałatkę, która została mi też na rano do kanapek
W lodówce mam też przygotowaną wodę z miętą, cytryną i grejpfrutem, którą ostatnio sobie często popijam:
Byłam też wczoraj w lidlu i kupiłam sobie takie małe różyczki w doniczce - lubię kwiaty w domu, a cięte zawsze szybko padają. Mam nadzieję, że te będą nieco dłużej cieszyć moje oczy taki mały akcent a od razu w domu robi się radośniej
Pozdrawiam!!!
ewela22.ewelina
12 sierpnia 2016, 20:23no jedzonko pyszne:D tez uwielbiam kwiatki :D
angelisia69
12 sierpnia 2016, 16:36ojej ty to jestes dopiero kombinatorka kuchenna ;-) wszystko pozeram oczami
mamciaaa
12 sierpnia 2016, 16:42ach tam, ach tam ;) ale dzięki ;)
aniaczeresnia
12 sierpnia 2016, 16:28Bardzo spodobaly mi sie klopsiki, zwlaszcza w zupie i woda. milego weekendu!
mamciaaa
12 sierpnia 2016, 16:42takie klopsiki już nie raz mi się sprawdziły także polecam
Kora1986
12 sierpnia 2016, 14:31Super pomysł z tymi klopsikami - nie przyszłoby mi to do głowy :-)
mamciaaa
12 sierpnia 2016, 14:47a ja wczoraj na powtórkach Okrasy wypatrzyłam :)
Amelia31
12 sierpnia 2016, 14:15bardzo apetyczne jedzenie!
mamciaaa
12 sierpnia 2016, 14:18dzięki, lubię tak sobie dogadzać ;)