Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mamusia_alusia

Kochane, 

Mam do Was ogromną prośbę ;) Biorę udział w konkursie Remingtona :) Nagrodą są torebki Sabriny Pilewicz :) Wejdźcie w link i kliknijcie łapkę przy mojej wypowiedzi ;) Bardzo Was proszę , pomóżcie przedłużyć Święta i dostać fajny prezent;) Pomożecie? ;) https://app.vitalia.pl/player/id,1436

Kochane, 

Tydzień diety za mną, równo kilogram na wadze mniej. W tym tygodniu ćwiczyłam aż 6 razy z 1 dniem przerwy. Motywacja jest, nie poddaję się. Waga 73.4. Mam ogromną nadzieję do gwiazdki ważyć 60 kg ;) Trzymajcie kciuki ;)

Ps. Pomiarów dokonam za tydzień, aby sprawdzić ile przez 2 tyg udało mi się zrzucić cm ;)

Witajcie, 

Mój dzisiejszy jadłospis:

Śniadanie: Jogurt naturalny Bakoma +kromeczka pumpernikla+kawa

II Śniadanie: Kalarepka

Obiad: Makaron z pomidorami, mozarellą i rukolą, pół szklanki wywaru z warzyw

Podwieczorek: Kawka

Kolacja: Kromka chleba wieloziarnistego z pomidorem, mozarellą i awokado pół szklanki soku jabłkowo-wiśniowego.

 Co dziś ćwiczyłam? 

Rano: Skalpel II Wieczorem: 3 x 6 min z Ewą Chodakowską.

Także obyło się bez grzeszków i z treningami wzorowo ;)

Cześć dziewczyny,

Wracam do Was z nowym wyzwaniem i znów zaczynam dietę. Dużo się zmieniło w moim życiu przez ten rok, waga również (niestety na minus, ale dziś nie o tym).

Zaczynam wyzwanie 32 dni intensywnych ćwiczeń z Ewą Chodakowską. Tym razem mi się uda dotrwać do końca, wierzę w to ;) 

Co dziś zjadłam?:

Śniadanie: Serek wiejski + kawka

II Śniadanie: 3 plasterki arbuza ( średnie)

Obiad : Schabowy z indyka, fasolka szparagowa, sałatka ( z pomidorów, ogórka, kukurydzy, rukoli,jajka, papryki z oliwą z oliwek i ziołami)

Po obiedzie poszliśmy na spacer no i wpadł mały Big Milk, ale myślę ze spaliłam go długim spacerem i pchaniem synka na rowerku :)

Co dziś ćwiczyłam? SKALPEL (rano) i SEKRET (wieczorem)

Hej Kruszynki

Dzisiaj dostałam telefon ze zapraszają mnie na rozmowę kwalifikacyjną , nieźle. Dopiero minęły niecałe 2 tygodnie od obrony drugiego licencjatu a już zaproszono mnie na rozmowę. Strasznie się cieszę, ale też i boję. Jak wypadnę? Czy dostanę prace? Kurcze rozmowa we wtorek o 13. Trzymajcie kciuki ;) Z dietka w miarę okej. Basen dziś zaliczony a co u Was Kobietki?

Kochane,

Dzisiaj średnio z dietką, ale rano biegałam ok. 30 min w dobrym tempie, do tego wieczorem Callanetics jak mały pójdzie spać ;)

Mój TŻ zażyczył dziś sobie faworki więc siedziałam i wywijałam te pysznotki ;)

Dodatkowo szyje z filcu słoniki, które będą podziękowaniem za udział w roczku, który odbędzie się 19 lipca. Synek urodził się 18 ale 19 to sobota więc wszystkim będzie pasowało ;)

Zdjęcia słoników wrzucę tu jak je skończę . Pozdrawiam chudzinki. A Wam jak minął dzień?

Cześć Dziewczyny.

Zaczynam swoją przygodę tutaj z Wami. Do tej pory raczej obserwowałam, nie udzielałam się. Dziś doszłam do wniosku, że pora to zmienić. Od roku ćwiczę z przerwami. Przed urodzeniem synka ważyłam 54-55 kg. Teraz 64.4. Nie stosowałam diety, jedynie ćwiczyłam, bo strasznie to lubię ;) Kochane, wstawiam zdjęcia 3 miesięcznego progresu. Pierwsze jest z  9 maja, drugie z 9 czerwca oraz dzisiejsze z 9 lipca. Trzymajcie za mnie kciuki :) Oby udało mi się osiągnąć cel.

Potem załączę zdjęcia posiłków z całego dnia. Trzymajcie się :)

No więc śniadanko: Serek wiejski, suszone banany,żurawina, jagody goji i 2 śliwki suszone plus szklanka wody

Przekąska : Kawa z mlekiem plus banany suszone i niestety lody

Obiad: 2 kromki pumpernikla z polędwicą ogórkiem i pomidorkiem, 4 łyżki młodej kapustki z pomidorkami i marcheweczką,  szklanka kefiru

Do tego wszystkiego 5 szklanek wody do teraz ;) Kolacja jeszcze przede mną. Dziś 4 posiłki bo wstałam ok 10 ;) a co ;)

Trening : Całe 4 części detcell z Ewą plus 15 minut biegania a wieczorkiem pewnie Callanetics ;)

Miłego wieczoru ;)