Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj


mam tyle energii co już dawno nie miałam ...

Od rana coś robię i jeszcze nie skapitulowałam... i o dziwo , nie chce mi się nawet spać...
...Oby więcej takich dni

Teraz jestem przy kolacji ... a właściwie przy uzupełnieniu dzisiejszego menu... nadal mam za mało wszystkiego i białka i tłuszczu i węgli no i kalorii ... nie mam nawet tysiąca ...muszę jeszcze coś zjeść ...

Bardzo zaintrygował mnie wątek "Otulonej" na forum ... o programowaniu na szczupłość...

Takie "wmawianie " sobie czegoś to ja znam z własnego doświadczenia
... nie potrafię tego wytłumaczyć ...jednak myślę, że to właśnie pomaga mi się skutecznie odchudzać ...

... oczywiście jak nie zagłuszę dobrego rozumowania łakomstwem ... ostatnio mi się to często zdarzało niestety

... no dobra... idę już skończyć tę moją długą kolację :)))

... pa ...do jutra



  • Dana40

    Dana40

    15 kwietnia 2008, 19:44

    Wykorzystaj fajnie czas z całą rodziną :-)))

  • funia116

    funia116

    14 kwietnia 2008, 22:03

    i życzę dobrej nocy.

  • sikoram3

    sikoram3

    14 kwietnia 2008, 21:32

    jak dzis i z grzecznym dietkowaniem tez.U MNIE ciagle czegos za malo a do tego nie mam takiej energi jak ty.

  • ulalaaa

    ulalaaa

    14 kwietnia 2008, 21:10

    Jezu taki długi komentarz Ci napisałam i mi go zżarło i to przez moją nieuwagę wię Ci tylko podziękuję za gratulację i życzę Ci miłego dietkowania,Urszula

  • jbklima

    jbklima

    14 kwietnia 2008, 20:58

    Ta Katarzyna Pakosińska to bardzo miła,ładna,zgrabna i elegancka babka. Było ok.siedziałam blisko i wszystko dobrze widziałam. Dzisiaj mąż mi właśnie powiedział,że.....w najbliższym szasie mogłabym się wziąć do.......koszenia!!!!!!!!!!!!!kosiarę mamy taką ciężką / na te ha/.....ja podlałam dziś truskawki odżywką/mam niedużo/...i rozpoczęłam walkę z mleczem...urobilam takie świństwo do podlewania mniszka.

  • jbklima

    jbklima

    14 kwietnia 2008, 20:04

    coś tam sobie robiłam na działce i myślałam o Tobie że.....dzisiaj trzymasz dietę bo kiedyś napisałaś,ze jak jest zimno to się Tobie chce więcej jeść...a dzisiaj taka piękna pogoda była...2 prania wyschły na dworze....pomalowane bramy też. Też chyba mniej zjadłam niż np.wczoraj.......