Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 12


Cześć i czołem !

Właśnie zjadam galaretkę własnej roboty i powiem że nie jest zła ;)

Jak na razie dieta idzie dobrze. Dziwne jest to, że na wadze u koleżanki pokazało mi 7 kg mniej O.o... Więc, albo moja domowa waga źle działa, albo jej. No więc, tak naprawdę wszystko się okaże jak na majówkę wrócę do domu i będę mogła stanąć na swojej ;(.  

Ćwiczonka już były: ok 7 km biegania (5.00-2.30 min)

Teraz czas na naukę do zerówki z FNŻ-u.


Pozdrawiam !!

  • angelisia69

    angelisia69

    11 kwietnia 2016, 03:10

    a jaka galaretke robilas?ja kiedys z dietetycznych robilam z owocowej herbatki

    • Mangetsu

      Mangetsu

      11 kwietnia 2016, 17:54

      Zaparzyłam w słoiku 0.5 l herbatę malinowo-żurawinową z 2 torebek, dodałam 4 pastylki stewi i dodałam 2,5 łyżki żelatyny. :)