Ale się wybyczyłam na tym SPA:) Kadyny przepiękna miejscowość:) byłam wyspana, jestem wybawiona, wypływana, wymasowana, wypoczęta i rano choć obudziłam się w standardzie czyli ok 6... wzięłam sobie gazetkę i na spokojnie poczytałam... a potem drzemka, śniadanko, spacer, basen, sauna.... ech
Niestety nie da się wyspać na zapas, a by się przydało. Po tej infekcji Szefowej, a potem naszej mamy dramat ze spaniem. Do tej pory spała dość ładnie bo tylko raz się budziła w nocy. A teraz 5-6 razy i do tego czasem przez godzinę nie śpi.... Fakt nie płacze bardzo i na rękach nie trzeba nosić, ale i tak nie śpię. Od 23-6 tylko raz dostaje mleko, ale budzi się częściej. Masakra jakaś. Macie pomysły może jak pomóc jej wrócić na stare tory? Zastanawiam się czy nie zabrać smoka i przemęczyć się kilka dni, ale może potem będzie lepiej?
I pomyśleć że jeszcze 2-3 tygodnie temu myślałam jak wyeliminować to jedno karmienie a teraz marzy mi się żeby się budziła tylko jeden raz.
Męczy mnie to strasznie, bo ja mogę wiele ale spać muszę. jestem drażliwa i padnięta. Do tego przeziębienie to mam mieszankę wybuchową. Zresztą wydaje mi się że szybciej bym się wyleczyła jakbym mogła więcej spać. Po wyjeździe było super, a teraz dwie nieprzespane noce i znów się czuje do bani....
Ćwiczyć dalej nie ćwiczę. Dietetycznie całkiem spoko.
frankownica
16 marca 2016, 11:32ja swoją karmiłam ponad dwa latka i mimo że nie doiła smoka to budziła się co trzy godziny (ze starszą córką było identycznie) w maju kończy trzy latka i dopiero od niedawna przesypia noc (choć zdarza jej się obudzić jak chce siku :) ) a najgorzej jak trzeba było po nie przespanej nocy rano wstać do pracy. Także trzymaj się dzielnie z czasem będzie tylko lepiej.
Anulka_81
15 marca 2016, 21:00Ja odstawiłam 3 tyg temu smoka Jasiowi.ze spaniem miał kłopot i ze smokiem i teraz.śpi bardzo kiepsko,nie umiem tu pomóc.dobrze że trzymasz dietkę,buziaki i powodzenia!!!
polishpsycho32
15 marca 2016, 17:23ja moja jedna córke karmilam 15 miesieyc piersia..potem jak ta miala 15 miesiecy zaszlam w druga ciaze i karmilam..druga corke..potem 18 miesiecy...i powiem ci ze non stop chodzilam jak zombie..Koszmar...ciagle niewyspanie...czuwanie..budzenie sie...na pewno z 2-3 razy w nocy.
mania_zajadania
15 marca 2016, 19:37Podziwiam. Nie dałabym rady... albo musiała brać jakieś wspomagacze... co by wykluczało karmienie.
polishpsycho32
15 marca 2016, 20:08no tak schudlam wtedy do 45 kg...jeszcze meza nie bylo co drugi dzien...2 malych dzieci i ciagle zmeczenie..wiec doskonale cie rozumiem ..ze to koszmar chodzic niedospanym...czlowiek działa jak automat..humor tez gorszy
mania_zajadania
15 marca 2016, 21:07to ja już nie będe narzekać....
polishpsycho32
15 marca 2016, 21:13nie no...przeciez masz prawo tez z siebie to wyrzucic...taki urok posiadania małych dzieci
justagg
15 marca 2016, 15:15Słyszałam o metodzie przeczekać płaczu dziecka podobno się usypia jeżeli nie zareaguje ale nie mam odwagi sprowokować. ..
justagg
15 marca 2016, 15:15Spróbować nie sprowokować
mania_zajadania
15 marca 2016, 19:38cholera ja też nie. tym bardziej, ze ona nawet nie płacze tylko fafluni. a ja spać nie mogę i tak.
KasiaS6060
15 marca 2016, 14:04Jak smoczek wypada w nocy to może być przyczyną wybudzania , możesz spróbować go odstawić .
mania_zajadania
15 marca 2016, 19:39jak to będzie tak wyglądać jeszcze przez parę dni to tak się może skończyć.