Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wipiłam całą wodę ze studni :)-foto


Chyba w dosłownym tego słowa znaczeniu .

Przez ostatnie dwa dni wypiłam tyle herbat z cytryną 
że wygladam jak wańka wstańka o imieniu 
Cytrynowa Liptonka .

Dwa dni na tapczanie pod kołderką -fajna rzecz 
ale nie dla mnie ,dzisiaj już mnie nosi .

Na wadze kilo więcej ,
dziś wpomagam nerki bo nie daja rady z tą wodą ze studni .

Roboty w domu mam dość a i na rumaka też wskocze .

Cytrynka zdziałała cuda obeszło sie bez leków z apteki .

Wieczorem pojechałam do hipermarketu ,przeżyłam szok 
-ludzi tyle jak by sklep na tydzień zamykali a nie na jeden dzień .

Córka tam pracuje ,po pięciu godzinach na kasie 
nie pamiętała jak się nazywa .

Wczorajsze menu .

Śniadanie .


Jajecznica z grzybkami ,zbiory moje +bułeczka + inka .

Obiad .


Pomidorowa z makaronem -talerze x 2

W hipermarkecie .

Na kolację .


Kanapki + opiekana  marynowana makrela .

Do tego jeszcze w ciagu całego dnia podjadłam ananasa .

Teraz biorę się za zrzucanie wody 
a potem Was poczytam .

SPOKOJNEGO I DIETETYCZNEGO 
 CAŁEGO PONIEDZIAŁKU 



  • DARMAA

    DARMAA

    12 listopada 2013, 08:24

    Oczywiście musimy się spotkać tylko nie wiem jak pracujesz może się zdzwonimy.

  • limonka80

    limonka80

    11 listopada 2013, 18:17

    Polak nie kaktus-pić musi:)) Dobrze,że to była herbatka.Miłego dnia !

  • kompulsiarz

    kompulsiarz

    11 listopada 2013, 14:07

    i jeszcze tak a propos tych posiłków - mój błąd. ;) widziałam tylko śniadanie, obiad, co do pracy, kolejny dzień śniadanie, obiad, co do pracy już sie przeraziłam że na 3 posiłkach dziennie jedziesz, zwracam honor!! :)

  • kompulsiarz

    kompulsiarz

    11 listopada 2013, 13:53

    dokłaaaadnie, ludzie robią zakupy jak na wojne chociaż to tylko jeden dzień. ja wczoraj z kilkoma niezbędnymi rzeczami stałam 15 minut w kolejce, ojj zła wyszłam, oj zła!

  • gruszkin

    gruszkin

    11 listopada 2013, 13:18

    A u nas w sąsiedztwie w czwartek było otwarcie nowego marketu, tam się działo.... nie dość, że nowość, to długi weekend. Ludzi było ponoć tyle, że nie widać było towaru na półkach.

  • Inna_1

    Inna_1

    11 listopada 2013, 12:54

    Dobrze że podziałała:) faktycznie tez byłam wczoraj to ludzi masa! a co by to było gdyby sklepy były zamknięte w niedzielę :P

  • paula12398

    paula12398

    11 listopada 2013, 12:35

    Jak ty mieścisz w siebie tyle napoi? Ja nawet podczas choroby, gdy jest to polecane nie mogę wypić dużo.. No podziw xdd

  • pazzobruna

    pazzobruna

    11 listopada 2013, 12:19

    Faktycznie popiłaś herbatek ale przynajmniej podziałało jak należy :)