Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót w studencki żywot!!


Dzisiaj zaczełam 3 rok studiów, czyli kłania sie pisanie pracy i mówiąc szczerze mimo ,że mam temat i już jakies materiały wcale mi sie nie chce do tego zabierac, będe musiała się zebrac ,żeby nie pisac na ostatnią chwile.Kończe już o szkole , bo ile można ciagnąc ten temat, wiec od soboty mam małą przerwę w cwiczenaich ,a to dlatego ,że przeziębiona jestem, cały czas z chusteczek używam ,mówię przez nos ,a na dodatek krople do nosa podrażniły mi gardło. Z dużym prawdopodobieństem mogę stwierdzic,że "załatwiłam się" właśnie podczas cwiczen , bo żeby nie było mi gorąco cwicze przy uchylonym oknie,a że w piątek było chłodniej niż zwykle  to mnie " przewiało" i przeziebienie gotowe. Bije sobie brawo ,że to świetny moment ,ale teraz dbam o siebie: ciepło się ubieram , pije herbatke i mleczko z miodem , wiec pewnie jeszcze z 2-3 dni i powróce na ścieżke zdrowia. A wy 3majcie się ciepło i uważajcie na siebie , bo choroba nie śpi.