Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kontuzja, spadek wagi i Owsianka


Kocham Owsianki, spożywam je codziennie z rana na śniadanie, mam zamiar od poniedziałku jeść ich lekkie wersje na podwieczorki lub kolacje. Dzisiaj stanąłem na wagę po kilku dniach i co się okazało, dalej chudnę (62.5). Powoli chce stopować bo zbliża się waga poniżej której spaść na pewno nie chcę. :) Moja dzisiejsza owsianka była z tej okazji dość wyjątkowa.

Kakaowa Owsianka (Moja ulubiona do tej pory wersja) z dodatkami:


Słodzona miodem, suszonymi wiśniami, żurawiną, jagodami goji zwykłymi i w czekoladzie, na bok nałożyłem ser mascarpone, a na drugi dwa biszkopty (A co! można sobie pozwolić z rana na słodkości)


Jestem przeziębiony i nie mogę biegać, dodatkowo dręczy mnie kontuzja stopy, naciągnąłem jedno ścięgno. Zapewne przez zbyt intensywne treningi. Oby do końca choroby wszystko było w porządku ;)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    4 kwietnia 2017, 14:43

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • wiola7706

    wiola7706

    27 lutego 2015, 20:20

    mam nadzieję, ze kontuzja ustępuje. Chyba podobna owsiankę zrobię sobie jurtro

  • angelisia69

    angelisia69

    15 lutego 2015, 04:31

    fajnie ze lubisz owsianki,w dzisiejszych czasach ciezko spotkac faceta,ktory zjadlby owsiane :/ wiekszosc wogole sniadan nie je,albo tlusta jajecznice na boczku

    • MarcinPaszulewicz

      MarcinPaszulewicz

      15 lutego 2015, 15:31

      Lubię eksperymentować, dzisiaj kupiłem kaszkę kukurydzianą, i sobie spróbuje na kolację lub na śniadanie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Owsianki nie są smaczne dopóki nie zrozumie się ile można z nimi zrobić :)