Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Słodko I Zdrowo: Owoce suszone i kandyzowane #1


Co jakiś czas będę wrzucał moje ulubione zamienniki słodyczy, informacje o nich i moją ocenę co do ich zdrowotności oraz przydatności w diecie. Dzisiaj przedstawię wam dwa, zbliżone do siebie zamienniki słodyczy.

1.Suszone Owoce:

Nie każdy jest za nimi, ale jak dla mnie nie ma się czego bać! Pod warunkiem że wprowadza się je do diety o określonej porze, według mnie najlepszy czas na suszone owoce to poranek i południe. Jaki jest tego powód?

Suszone owoce zazwyczaj posiadają więcej kalorii niż te świeże, są słodzone cukrem, syropem palmowym czy syropem klonowym. Mimo wszystko warto je wprowadzać do swojej diety jako zamiennik słodyczy.

A tutaj zdjęcie przykładowych suszonych owoców (Te które posiadam akurat Ja):

Dodaje zawsze garść do owsianki, i garść do jogurtu z musli które zabieram do szkoły na drugie śniadanie. Nie należy z nimi szaleć, to po prostu przekąska którą według mnie warto dać do takich dań. Smakuje, a lepsze to niż baton :)

Zdrowie - 6/10

Przydatność - 7/10

2. Owoce Kandyzowane:

O wiele gorszy niż suszone owoce wariant. Owoce kandyzowane robi się gotując kawałki w coraz to słodszym syropie, więc ilość cukru jest w nich naprawdę duża. Jednak mimo wszystko raz na kilka dni, lub w okresie kiedy dieta nie zmusza mnie do odstawiania takich smakołyków warto po nie sięgnąć.


Ze zdrowiem mają mało wspólnego, ale w produktach mlecznych takie jak owsianka i jako dodatek do jogurtów smakują wyśmienicie, a nadal jest to lepsze niż baton! :D

Zdrowie - 2/10

Przydatność - 4/10


Pamiętajcie! Dieta ma być przyjemna, nie ma was męczyć i zmuszać do odchudzania. Podczas diety powinno być się zdrowym fizycznie jak i psychicznie. Garść tych owoców nie sprawi że przytyjecie, chyba że jecie 500 kcal dziennie i robicie z siebie chodzące trupy! :)

  • am1980

    am1980

    14 lutego 2015, 14:48

    Ja też uwielbiam suszone owoce, ale kandyzowanych nie jadam, w tych suszonych jak dla mnie jest wystarczająco dużo słodyczy, a tak na marginesie zastanawiam się co taki szczypiorek jak ty tutaj robi... ps. napisz jak schudłeś te 18 kg... ja chcę tylko 1/3 z tego schudnąć.... poratuj wiedzą

    • MarcinPaszulewicz

      MarcinPaszulewicz

      14 lutego 2015, 15:46

      Kiedyś szczypiorkiem nie byłem, ale przyzwyczaiłem się do takiego życia że zdrowo się odżywiam i ćwiczę. Tutaj opisałem ten proces odchudzania przez który musialem przebrnąć. https://app.vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8556097#comments Efekt był taki jaki chciałem w sumie, ale nie była to zdrowa dieta więc mimo wszystko odradzam. Apropo owoców kandyzowanych to sam zjem raz w tygodniu, dzisiaj chciałem sobie podjeść kilka, ale zjadłem bardzo smaczną owsiankę kakaową z miodem i nagle przeszła mi ochota :)

  • wiola7706

    wiola7706

    13 lutego 2015, 21:41

    sporo masz tych owoców. ja tez mam duzy zapas. pyszne są owszem ale niestety słodyczy mi nie zastępują. ubolewam bardzo.

    • MarcinPaszulewicz

      MarcinPaszulewicz

      13 lutego 2015, 22:53

      Bez słodyczy da się żyć, w wolnym czasie napiszę do Ciebie. Moje zamienniki słodyczy to kakao, stevia, suszone i kandyzowane owoce, syrop klonowy (ma mało kalorii mimo wszystko), miód, przeróżne ciastka owsiane itp. Można robić sobie polewy kakaowe i wiele innych rzeczy, najlepiej tylko żeby nie były one rutyną. Są tez kisiele i budynie. Nikt Cię nie zmotywuje tak dobrze jak Ty sama. Przestań sobie wmawiać że nie dasz rady! Kto bardziej wie czego chcesz jak nie Ty? Uwierz w Siebie i działaj! Masz cel, masz marzenia. Spełniaj je! Tylko Ty potrafisz to dla Siebie zrobić, nikt nie zmotywuje Cię dopóki sama w sobie tej motywacji nie znajdziesz. Motywacji się nie pożycza, motywację się uwalnia, uczy się jej :) Ja kiedyś miałem straszny problem z rzuceniem palenia, przyznałem się rodzicom, babci, rodzinie że paliłem, ale rzuciłem. Dla znajomych tego samego dnia powiedziałem ze już nie palę. I właśnie tamtego dnia zapaliłem swojego ostatniego papierosa w życiu. Paliłem 7 lat ( nałogowo jakoś 5). Możesz wszystko, ale zapamiętaj jedno. Więcej walki niż wiary. Zaufaj sobie, zaciśnij pięści i powiedz sobie że dasz radę. Wszystko masz na wyciągnięcie ręki, to Twoja wola czy wyciągniesz ją po słodycze, czy może po wymarzoną sylwetkę której chcesz tak bardzo!