Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szkoła :)


Jupiiii! Już nie muszę siedzieć w domku. W końcu coś się ruszyło. Od 23 lutego zaczynam chodzić do szkoły języcznej. Codziennie po 7 godzin. Nie będę miała daleko, bo zaledwie 3 km wiec w końcu w ruch pójdzie mój rowerek no i ja bardziej tez. Moje ćwiczenia odbywają się w domu, bo do biegania niestety brak motywacji. Licze na to, ze ta szkola mi pomoże w moim odchudzanie bo juz nie będę tyle myśleć o tym wszystkim i pójdzie szybciej i lżej. Dwa miesiące byłam w domu i to niestety również zmieniło mój wygląd no a do tego wszystkiego skonczylam palić, wiec troche mnie przybylo, ale z tym juz definitywny koniec i teraz będzie tylko lepiej (chyba)...