Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wakacje tuż tuż...


Hej! :) 

Zaczęłam już trochę olewać szkołę,dzisiaj nie byłam,za chwilę uczę się do sprawdzianu z angielskiego,bo jutro jest..Co zrobić,pogoda tak piękna,że nie chce się myśleć o tym budynku :p

Dzisiaj koleżanka podesłała mi bardzo fajne ćwiczenia,które każdemu polecam :)

Ogólnie na tej stronie są bardzo fajne ćwiczenia.Niestety turbo spalanie było dla mnie bardzo męczące,szczególnie jedno ćwiczenie o nazwie 'krokodylki',przy którym zakończyłam,czyli jakoś w 8 minucie.Pośladki poszły całe,bardzo fajne ćwiczenia,i na brzuch z tej samej strony doszłam do jakiejś 5 minuty..Cóż poradzić,z czasem będzie więcej ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    20 maja 2016, 03:12

    powoli forma bedzie wzrastac,nic odrazu ;-) ja nie lubie jakis cwuiczen "izolowanych" to na brzuch to na posladki.wybieram trening calego ciala i nie musze sie martwic o konkretne partie.Pozdrawiam. Udanego sprawdzianu

    • Mari9

      Mari9

      21 maja 2016, 14:37

      Wiem,że nic od razu,w wakacje też będę działać,sylwetka do tego czasu idealna nie będzie jeszcze ;) Ja na tygodniu wracam ze szkoły na piechotę i zajmuje mi to jakąś godzinę,bo daleko mieszkam,a busem mi się nie chce,przecież to dodatkowa aktywność,same plusy,a jak jestem już w domu to wybieram ćwiczenia,które są najzwyczajniej w świecie dla mnie fajne :)