Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pigi


Dziś jestem świnką Pigi (swinia) Obejrzałam "Projekt Lady" zamiast treningu. Jutro też nie dam rady poćwiczyć; robimy z B. kolację. (salatka) Nie mogę się doczekać!
Po 18 była M., wypiłyśmy kawę, pogadałyśmy i zeszłyśmy na temat lakierów, więc po wypłacie chyba będzie małe szaleństwo. (smiech) A gdzie tu jeszcze kiecka na wesele i poprawiny, "kwiatek" i prezent? :?



Obiecuję sobie, że środa, czwartek i piątek to będą dni treningu. Żadnych wymówek.




...Czy może już być jutro?