Zrobiłam zakupy, wychodzę ze sklepu a mama: dzwonisz z życzeniami urodzinowymi?
- Do kogo?
- Do nowego znajomego, tata mówił, że ma dzisiaj. (ta, bo akurat w sobotę miał imprezę, o czym taty znajomy był uprzejmy wspomnieć a tamten powiedział, że teraz impreza a urodziny we wtorek)
- A my się tak dobrze znamy, że mam mu życzenia składać?!
- No to może i nie, no to nie.
Kurtyna.
kingaaa.15
15 maja 2019, 20:10słabo trochę że tak na siłę probują Cię uszczęśliwić :/
Angelofdeath
14 maja 2019, 20:21Zenada, pociesze Cie moi sa bardzo podobni ;) badz twarda
Wiosna122
14 maja 2019, 17:09hahaha widzę że ci nie odpuszczają, chyba musisz ich opieprzyć w końcu :DDD
Maria.ola
14 maja 2019, 17:16Chyba bez tego się nie obejdzie :D Jeszcze jedno słowo :D
Berchen
14 maja 2019, 18:22hahahahaha, chyba powiedz wyraznie ze jestes w stanie sama o siebie zadbac, przeginaja.