W końcu waga się ruszyła , spadło parę deko , nowy miesiąc zaczynam bardzo dobrze. Do wymarzonej wagi jeszcze sporo brakuje, ale cel jest coraz bliżej. Niedługo będę na półmetku, ale to może jeszcze potrwać do końca sierpnia chciała bym zobaczyć 7 z przodu, ale co do tego to zobaczymy. Im dłużej jestem na diecie tym waga wolniej spada, ale dobrze ,że nie rośnie
Walczcie dziewczyny, bo warto. W czwartek jadę nad morze, już nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam. Życzę miłego dnia
Rozumiee
2 sierpnia 2010, 19:51najważniejsze , że jest spadek potem to już z górki miejmy nadzieje, ściskam mocno! :)
glynnka
2 sierpnia 2010, 11:02super oby ta dalej
grubcia1980
2 sierpnia 2010, 09:50Gratuluję spadku wagi. Życzę udanych wakacji. Pozdrów morze ode mnie ;)