Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24 dni



Witam jak widać humorek mi dopisuje dziś mam lepszy dzień głód pszeszedł waga spadła w dól i chce sie żyć normalnie.Od rana sprzatałam a przytym tak się wypociłam jak nei wiem a dziś jeszcze ćwiczonka do zrobienia może mi się uda wiecej zrobic niż wczoraj zaraz kolacyjke wszamam dwie kromi wasy i pól serka grani zapije herbatką i powino byc dobrze.Juto mi się szykuje imprezka wiec bede od rana bez meridy ostatnio jak nie wziełam to było dobrze głodu nie czułam i teraz mam nadzieje że też tak bedzie.Musze się z preżyc bo chce do 20 schudnąc do wagi przynajmniej 120 i nie obieram innej wersji że mi się nie uda,a jak bedzie to się okaże. Od 20 jade na urlopik i to bedzie dlamnie dwa tygodnie szkoły przetrwania i że nie zmienie swoich nawyków diety i przyjade o nastapne 10 kilo mniej ale by by było super ale zoabaczymy .Pozdrowionka dla wszytkich odwiedzających i dziekuje za wpisiki i za potrzymywaniu an duchu.

  • dziewczynka83

    dziewczynka83

    14 lipca 2007, 11:01

    dasz radę i super Tobie idzie:0 pozdrawiam i trzymam kciuki:)