Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga wróciła do normy :)



  Zrezygnowałam tylko ze słodyczy i po dwóch tygodniach waga wróciła do normy. Co prawda jeszcze nie jestem zadowolona, bo chciałabym ze 3 kg jeszcze zrzucić, ale to byłoby związane ze zbyt duzym wysiłkiem.

Na to nie jestem gotowa.....

 A w życiu ? 

Nowy Rok w pracy przyniósł zmiany.Czy dobre? To się jeszcze okaże, bo na razie nie wyglada to dobrze.

Chyba wreszcie dorośleję, bo udało mi się nabrać do tych zmian dystansu :) No, może nie do końca, bo  z głupotą ludzką, która nas bezpośrednio dosięga , trudno się pogodzić, ale zrozumałam, że nie warto kopac się z koniem....:)

Syn rozpoczął ferie i poszedł pierwszy raz w zyciu na 18-tkę kolegi. Trochę się martwię, ale wierzę w jego rozsądek.
Faktem jest , że nigdy mnie nie zawiódł , więc skąd ten lekki niepokój?
Taka juz pewnie nasza, rodziców rola- ciągle drżeć o nasze latorośle .
Coruś ma sesję i swetnie jej idzie, co jest wielkim powodem mojej dumy.
A mój mąż jest chory i siedział kilka dni w domu na zwolnionku.
 Dzisiaj i mnie pobolewa gardło więc zanosi się , że  moze mnie pogiąć.

I tyle ......żadnych newsów .



  • Machala

    Machala

    15 stycznia 2007, 17:27

    źle? A taki "Pudzianowski" to tez nic miłego... hehe. W biodrach może nie dużo (jak na tą wagę), udka też nie tragiczne, ale bary...

  • greenka

    greenka

    15 stycznia 2007, 16:43

    a ja z uporem maniaka ci sie wpisywalam i zastanawialam sie, dlaczego nigdy do mnie nie zagladasz :-) Pomyslalam nawet sobie, ze juz chyba nie chcesz ze mna utrzymywac kontaktow i bylam gotowa odpuscic, hehe... A to TAKA historia :-))

  • greenka

    greenka

    14 stycznia 2007, 17:31

    Wpadlam sie przywitac i poczytac, co nowego :)

  • Machala

    Machala

    14 stycznia 2007, 16:34

    że do mnie zajrzałaś, bo dzięki temu i ja mogłam zerknąć do ciebie. Hmmm..całkiem miło tu...będę zaglądała częściej. Pozdrawiam.

  • aneta74

    aneta74

    13 stycznia 2007, 19:33

    walczysz ostro juz tak niewiele ci zostało zycze powodzenia

  • Bozka1

    Bozka1

    13 stycznia 2007, 18:22

    to tak już chyba jest, że ciągle się o nie martwimy, choc bardzo im ufamy. Taka juz nasza rola-Matek-Polek! I bardzo dobrze. Ciesze się, ża wagę masz odpowiednią(i to tylko z powodu odmówienia sobie słodyczy?-niewiarygodne). Pozdrawiam!

  • lechoniewicz

    lechoniewicz

    12 stycznia 2007, 23:59

    witaj no mam 165 cm i normalnie to 59 kg powinnam wazyc. ja jajo zniose jak 60 bede wazyc nie nawet 65 kg a do tego slimak ma strasznie daleko pozdrawiam i zapraszam do mojego pamietniczka. przesylam mega buziole