Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trudne pytania :))



Jak wytłumaczyć 3,5 latkowi, że jak mowię - uciekajmy, bo idzie burza , a burza nie nadejdzie, to nie kłamię , tylko nie jestem w stanie przewidzieć ??

Jak wyjaśnic, że jak przypuszczam, że będzie reklama między bajkami, a nie ma ich, to nie kłamię , tylko po prostu nie wiem??

Jak wytłumaczyć,że dziadek Zbyszek nie ma włosów, bo mu po prostu na starość wypadły??

Hahahaha, oczywiście teraz nie tworzę problemów, tylko żartuje :))

To sa przesłodkie problemy :)

Dzisiaj zaliczyliśmy wesołe miasteczko :)
To byla dopiero jazda :))

  • tomasia

    tomasia

    24 kwietnia 2007, 09:45

    uważam, że jesteś wielka...podziwiam Cię :D <br> buziaki dla Całej Rodzinki!!!!<br> <b>odnosząc się do ogółu </b><br>troszkę brakuje mi naszych na gg pogaduch... ale jestem świadoma zmian w rozkładzie Twego dnia :D<br> buziaki tylko dla Ciebie

  • malgosia1

    malgosia1

    24 kwietnia 2007, 08:22

    wesole miasteczko to Wy nawet w domu teraz macie ;o) Bardzo mi sie podoba zagladac do Twojego dzienniczka. Codziennie cos nowego. Codziennie cos fajnego. Dochodze do wniosku, ze obcowanie z malym czlowiekiem to prawdziwa przygoda intelektualna!!!

  • sobotka35

    sobotka35

    24 kwietnia 2007, 06:39

    Piękna,uchachana rodzinka:)))Pozdrawiam:)

  • roxy1

    roxy1

    23 kwietnia 2007, 23:51

    mi sie zrobiło, tak na dobranoc wchodze sobie a tu niespodzianka-ale oczywiście nie zobowiązuje Cię doskonale wiem ile pracy jest z dwójką maluchów i tak podziwiam kiedy Ty na wszystko znajdujesz czas. A co do odpowiadania na pytania dzieci to ja cały czas stosuję jedna metodę, która sprawdzała się jak Aura miała zarówno 4 jak i teraz gdy ma 14 czyli krótko i wyłącznie na zadane pytanie, żadnego wstępu, zakończenia, kluczenia i nakreslania tematu- jakos skutkuje.

  • Healthy

    Healthy

    23 kwietnia 2007, 23:24

    patrzeć na zdjęcia z miejsc, które się dobrze zna i codziennie widzi. Mieszkam w okolicy tej karuzeli. Zresztą Gorzów nie jest wielki, więc gdy oglądam Twoje zdjęcia to jakoś tak swojsko mi się robi. A pytania dzieci? Najlepiej prosto i zgodnie z prawdą (ale slogan palnełam - sorki). Pozdrawiam.